Wizyta sąsiedzka pretekstem do kradzieży

POWIAT SANOCKI / PODKARPACIE. Mieszkaniec Niebieszczan zawiadomił Policję, że ktoś skradł mu pieniądze. Kradzież gotówki policjanci powiązali z wcześniejszą wizytą sąsiada. Podczas przeszukania w jego domu odnaleźli część skradzionych pieniędzy. Złodziej za swój czyn będzie odpowiadał przed sądem.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 15. w miejscowości Niebieszczany. Z ustaleń policjantów wynika, że do domu 70-letniego mieszkańca powiatu sanockiego przyszedł znany mu mężczyzna. Przyniósł ze sobą alkohol i pod pozorem wizyty sąsiedzkiej, wykorzystał chwilową nieuwagę 70-latka, po czym zabrał pieniądze ukryte w szafce. Po chwili pośpiesznie wyszedł. Starszy człowiek zorientował się, że zginęły mu pieniądze w kwocie 2500 zł.

Policjanci poderzewając, kto może być sprawcą kradzieży udali się do domu 53-letniego mieszkańca powiatu sanockiego. W miejscu zamieszkania,  przeszukując poszczególne pomieszczenia znaleźli dużą część skradzionej kwoty.

Mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu i nie był w stanie wyjaśnić skąd ma taką gotówkę.  Został osadzony w areszcie. Wczoraj w trakcie przesłuchania usłyszał zarzut kradzieży cudzej rzeczy. O karze dla złodzieja zdecyduje sąd.

KPP Sanok