RZESZÓW / PODKARPACIE. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przegrali z Lube Bancą Macerata 0:3 w pierwszym meczu fazy play-off, w której najlepsza dwunastka europejskich drużyn walczy o awans do kolejnego etapu rozgrywek Ligi Mistrzów. Podopieczni Andrzeja Kowala nie wykorzystali szansy na zwycięstwo w pierwszym i drugim secie. W trzecim, dominacja Maceraty nie podlegała dyskusji.
Kibice zgromadzeni w hali na Podpromiu liczyli na niespodziankę i wygraną mistrzów Polski z faworyzowanym zespołem z Włoch, aktualnym wiceliderem Serie A. W pierwszych dwóch setach, Resovia mogła śmiało myśleć o zapisaniu partii na swoim koncie. Niestety, w końcówkach więcej zimnej krwi zachowywali goście i po 60 minutach rywalizacji, na tablicy świetlnej rzeszowskiej hali, widniał rezultat 2:0 dla zawodników Alberto Giulianiego.
W trzecim secie, na drugiej przerwie technicznej Macerata prowadziła 16:13 i prowadzenia nie oddała do samego końca, pieczętując zwycięstwo w całym meczu 3:0.
Rewanż za tydzień (23.01.) we Włoszech. Rzeszowianie, aby myśleć o awansie do najlepszej „szóstki” muszą najpierw wygrać mecz, a później „złotego seta”.
Asseco Resovia Rzeszów – Lube Banca Macerata 0:3 (23:25, 24:26, 19:25)
Resovia: Lotman, Grzyb, Nowakowski, Tichacek, Schops, Kovacevic, Ignaczak (libero) oraz Perłowski, Dobrowolski, Kosok, Akhrem.
Macerata: Zaytsev, Parodi, Stankovic, Travica, Kooy, Podrascanin, Henno (libero) oraz Lampariello, Pajenk, Monopoli, Starovic.
foto: oficjalna strona Asseco Resovii Rzeszów
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz