REKLAMA

Kolejki po żywność, także w nowym roku. Z pieniędzmi na transport nadal krucho (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Dziś do mieszkańców miasta Sanoka oraz gminy Sanok, trafia kolejna partia żywności, w ramach pomocy z Agencji Rynku Rolnego. Paczki rozdysponowuje Polski Komitet Pomocy Społecznej.

Z tego rodzaju pomocy korzysta w sumie ponad 2 tys. osób (po około tysiąc z Sanoka i gminy). Kryterium dochodowe jakie należy spełnić, to maksymalnie 951 zł przy osobie samotnej i 771 zł w przypadku rodziny.

Kolejki są normą
Podobnie dziś, jak i w poprzednich miesiącach, ludzie po żywność czekają w długiej kolejce. Stoją i marzną, choć po części jest to ich własny wybór. Już przed miesiącem, pani Renata Pałys, terenowy organizator usług opiekuńczych mówiła nam:
– Wiemy, że musimy mieć przygotowane paczki dla około 2 tys. osób. Po tym jak otrzymamy cały towar, dzielmy go tak, aby żywności wystarczyło dla każdego. Tłumaczymy to ludziom, że nie muszą stać w długich kolejkach.

Co w noworocznej paczce?
W styczniu, w sanockiej siedzibie PKPSu udało się zgromadzić produkty, które składają się na następującą paczkę: 1 litr mleka, słoik dżemu truskawkowego, paczka ryżu, kilogram cukru, po jednej puszce mielonki wieprzowej, pulpetów i groszku z marchewką. W styczniu każdy otrzyma ponadto 10 opakowań płatków kukurydzianych. To otrzymuje 1 osoba, korzystająca z pomocy.
– Wyjątkowo dużo rozdajemy w tym miesiącu płatków kukurydzianych. Zaznaczam jednak, że w tym roku już płatków nie będziemy mieć na stanie – wyjaśnia pani Marta Łakos, prezes PKPS w Sanoku.

Transport nadal problemem
Największym utrapieniem dla osób zaangażowanych w rozdawanie żywności, jest od miesięcy problem z zapewnieniem środków do transportu żywności z Agencji Rynku Rolnego z Krosna, właśnie do Sanoka.

Jak informowały nas rozmówczynie, rocznie na transport żywności potrzeba około 24 tys. zł. Z racji tego, że z pomocy korzystają mieszkańcy gminy Sanok, samorząd ten w połowie partycypował w kosztach transportu żywności, w roku 2015. Pozostałą część stanowiły w głównej mierze ofiary od prywatnych sponsorów.
  – Korzystając z okazji chciałabym podziękować gminie Sanok, firmie ubezpieczeniowej pani Alicji Rogowskiej oraz firmom Pass-Pol Sanok i firmie ATW z Zasławia. To dzięki nim mieliśmy w ubiegłym roku zapewniony transport żywności. Liczymy, na udaną współpracę także w tym roku – podkreśla prezes sanockiego PKPSu.

Jak można pomóc w finansowaniu transportów żywności? Przede wszystkim wpłacając pieniądze na konto bankowe:

PKPS SANOK
nr konta bankowego: 53 1020 2980 0000 2102 0020 4016
z dopiskiem „NA TRANSPORT ŻYWNOŚCI”

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

GRUDZIEŃ 2015: Kolejki po żywność z PKPS. „Ludzie stoją, choć towaru nie zabraknie” (ZDJĘCIA)

14-01-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)