SANOK. Zmiany na wysokich stanowiskach w urzędzie miasta. Kto wiceburmistrzem?
SANOK / PODKARPACIE. Już od jakiegoś czasu wiadomo, że w magistracie dojdzie do kolejnych na przestrzeni kilku lat zmian na wysokich stanowiskach urzędniczych. Pierwsze tygodnie pracy ma za sobą trzeci na przestrzeni nieco ponad roku skarbnik Michał Siwak, a do obsadzenia pozostają funkcje wiceburmistrza, sekretarza oraz prezesa SPGK. Niewykluczone, że nazwiska nowych współpracowników burmistrza Tomasza Matuszewskiego poznamy w najbliższym czasie.
SKARBNIK
O powołaniu nowego skarbnika miasta pisaliśmy tutaj: Sanok ma nowego skarbnika. Został nim Michał Siwak (VIDEO).
Michał Siwak swoją karierę zawodową rozpoczął w 2001 r. i od początku była ona związana z samorządem gminnym. Od 2004 roku pracował na stanowisku głównego księgowego Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Jasienicy Rosielnej, a od grudnia 2014 roku do maja 2024 roku pełnił funkcję skarbnika Gminy Jasienica Rosielna. To trzeci skarbnik na przestrzeni nieco ponad roku w Gminie Miasta Sanoka. Przypomnijmy, że Bogdan Florek zakończył misję w urzędzie 30 czerwca 2023 roku. Następnie referatem finansowym kierowała Ewa Zamaria.
Michał Siwak, skarbnik Sanoka. Foto: Urząd Miasta Sanoka
SEKRETARZ
W marcu br. decyzją o przejściu na emeryturę ogłosił podczas sesji Rady Miasta Sanoka sekretarz Bogdan Struś. Niedawno ukazała się informacja o tym, że konkurs na to stanowisko nie został rozstrzygnięty.
– Żaden z kandydatów nie spełnił w pełni wymagań dodatkowych określonych w ogłoszeniu o naborze, w szczególności wymagań związanych ze znajomością przepisów samorządowych oraz specyfiki pracy, w związku z czym nie spełnił oczekiwań pracodawcy – czytamy w dokumencie z 30 lipca 2024 r. podpisanym przez burmistrza Tomasza Matuszewskiego.
W związku z tym, w najbliższym czasie można się spodziewać publikacji ogłoszenia o nowym konkursie na to stanowisko.
Z bukietem: Bogdan Struś, sekretarz Sanok od 2019 roku. Foto: oficjalny profil burmistrza Sanoka na Facebooku
PREZES SPGK
Funkcji prezesa SPGK nie kontynuuje Krzysztof Jarosz, który zdecydował się na start w wyborach samorządowych. Zdobył mandat radnego i został starostą rzeszowskim. Kierował przedsiębiorstwem od 2021 roku. Zastąpił Dominika Witka, który z kolei zamienił Marka Karasia.
Jak przekazuje nam Elżbieta Drwięga, członek zarządu SPGK, trzeba czekać na oficjalny komunikat w sprawie nowe prezesa, ale jak zasugerowała, być może nie będzie to długie oczekiwanie.
Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła nasza redakcji wynika, że już na najbliższy czwartek zwołano posiedzenie rady nadzorczej SPGK, na której możemy poznać nazwisko nowego prezesa miejskiej spółki.
Krzysztof Jarosz, starosta rzeszowski. Foto: Starostwo Powiatowe w Rzeszowie
WICEBURMISTRZ
Od połowy lipca wiadomo też, że rezygnację z dalszej pracy w urzędzie złożył dotychczasowy wiceburmistrz Sanoka Artur Kondrat. Został powołany na stanowisko wiceburmistrza 18 listopada 2019 roku. Zastąpił na nim Pawła Hydzika. W mediach społecznościowych burmistrz Leska Adam Snarski ogłosił podjęcie działań zmierzających do optymalizacji wydatków miasta. Jednym z nich ma być fuzja dwóch gminnych spółek: Leskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z o.o. oraz Sport Lesko Sp. z o.o. Zadanie to ma poprowadzić oraz sfinalizować właśnie Artur Kondrat. Jak zapowiedział Adam Snarski, będzie rekomendował powołanie Kondrata na stanowisko prezesa spółki powstałej w wyniku fuzji. Artur Kondrat pracuje w leskim samorządzie od 1 sierpnia. Artur Kondrat rozpoczyna pracę w Lesku. Ma połączyć dwie gminne spółki.
Burmistrz Tomasz Matuszewski oraz były wiceburmistrz Artur Kondrat. Foto: oficjalny profil burmistrza Sanoka na Facebooku
W sferze spekulacji padają nazwiska osób łączonych z tym stanowiskiem. Mówi się o Stanisławie Chęciu, byłym staroście, pełnomocniku powiatowym PiS w Sanoku. Sam zainteresowany odrzuca jednak taką możliwość.
Stanisław Chęć, radny Rady Powiatu Sanockiego, były starosta, pełnomocnik powiatowy PiS w Sanoku. Foto: archiwum prywatne
– Faktycznie kilka razy usłyszałem pytania w tym temacie, również od pracowników urzędu. To są jednak czyste spekulacje. Nigdy tego nie planowałem i nie oczekuję nawet na taką propozycję – powiedział naszemu reporterowi Stanisław Chęć.
Dopytany o to, co by zrobił, gdyby jednak taka propozycja padła, odpowiedział:
– Przede wszystkim byłbym zaskoczony, gdyby taka propozycja padła. Gdyby jednak tak się stało, odmówię.
Do tematu wrócimy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
T. MATUSZEWSKI: Sanok potrzebuje współpracy (WYWIAD VIDEO)
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz