REKLAMA

SANOK. To już pewne. Uczniowie „ósemki” rozpoczną rok w innej szkole

SANOK / PODKARPACIE. Narastający od kilku tygodni wśród rodziców uczniów SP 8 niepokój miał swoje uzasadnione podstawy. W poniedziałek 19 sierpnia szkoła poinformowała, że decyzją burmistrza Tomasza Matuszewskiego dzieci nie rozpoczną nauki w budynku przy ul. Sobieskiego, a zostaną przeniesione do wydzielonego segmentu SP 4 przy ul. Sadowej. Powodem jest przeciągający się remont „ósemki”. Niedawno zorganizowano tam „wyjazdowe” posiedzenie Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki Rady Miasta Sanoka. Relacje radnych z tego spotkania nie napawały optymizmem. Teraz wiadomo już, że przewidywania większości z nich sprawdziły się w 100%.

Remont ogłoszony, gorzej z realizacją

 

Szkoła Podstawowa nr 8 w Sanoku zlokalizowana jest w centrum miasta, przy ul. Sobieskiego. Uczęszcza do niej ponad 460 uczniów w ramach 20 oddziałów.

Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka. Foto: UM Sanok

Rok temu burmistrz Tomasz Matuszewski ogłosił, że w szkole przeprowadzony zostanie remont.

Modernizacja placówki polega na wykonaniu docieplenia i elewacji budynku, wykonaniu stropu nad 2 piętrem, wymianie okien na sali gimnastycznej, zamontowaniu klimatyzacji w części pomieszczeń, demontażu istniejącej kotłowni, wykonaniu c.o, instalacji ogniw fotowoltaicznych, instalacji odgromowej, modernizacji oświetlenia sal szkolnych, gniazd wtyczkowych i bezpieczeństwa, a także na  przebudowie pod kątem potrzeb związanych z zapewnieniem dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami (umieszczenie oznakowania kierunkowego we wszystkich punktach węzłowych, wykonanie systemu identyfikacji wizualnej, czy zastosowanie informacji dotykowej w alfabecie Braille’a przy wejściach do pomieszczeń i na poręczach schodów).

Zgodnie z założeniami, zadanie ma pochłonąć niespełna 7 mln zł, dokładnie 6 940 910,98 zł. Projekt otrzymał dofinansowanie ze środków Polskiego Ładu.

Pierwotnie zakładano, że termin wykonania prac upłynie 28 września 2024 r. Dziś wiadomo już, że termin ten nie zostanie dotrzymany. Sprawa stała się w zasadzie jasna, na „wyjazdowym” posiedzeniu Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki Rady Miasta Sanoka, zwołanym z inicjatywy grupy radnych na czele z przewodniczącym komisji Maciejem Drwięgą, do którego od kilku miesięcy dochodziły sygnały rodziców związane z remontem i zagrożeniem rozpoczęcia nauki w nowym roku szkolnym w tej placówce.


Szkoła Podstawowa nr 8 w Sanoku. Foto z 16.08.2024 r.

W czerwcu inauguracja roku przy ul. Sobieskiego nie była zagrożona

 

Gdy radni pytali o sprawę władze miasta w czerwcu w ramach posiedzeń komisji i sesji, byli zapewniani, że nie ma zagrożenia, że dzieci z SP8 nie rozpoczną nauki w swojej szkole 2 września.

Maciej Drwięga, radny Rady Miasta Sanoka. Foto: archiwum prywatne

Nasze obawy pojawiały się już w czerwcu. Zostaliśmy zaalarmowani przez rodziców. Wtedy zapewniano nas, że termin zostanie dotrzymany, a niepokoje rodziców są na wyrost. Dzisiaj wiemy, że stało się inaczej – mówi Maciej Drwięga, radny Rady Miasta Sanoka, przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki.

Takie mieliśmy zapewnienia ze strony wykonawcy. Remont wewnątrz budynku miał się zakończyć do 31 sierpnia – mówi Jowita Nazarkiewicz, wiceburmistrz Sanoka ds. oświaty.

Komisja w terenie. Radni zaniepokojeni

 

Spotkanie, w którym oprócz członków komisji, wzięła udział wiceburmistrz Nazarkiewicz, a także wykonawca i dyrektor szkoły Robert Zoszak, odbyło się 2 sierpnia br.

Konrad Kawa, radny Rady Miasta Sanoka. Foto: archiwum prywatne

To, co tam zobaczyliśmy mocno nas zaniepokoiło.  – mówi radny Konrad Kawa. – Generalnie jeden wielki plac budowy, a do rozpoczęcia roku szkolnego pozostawał zaledwie miesiąc – dodaje. – Dowiedzieliśmy się między innymi, że kosztorys czekał na akceptację ze strony urzędu miasta kilka miesięcy i że zdaniem wykonawcy został on zmieniony w około 80%. W mojej ocenie, opieszałość magistratu sprawiła, że 2 września uczniowie nie rozpoczną nowego roku szkolnego w swojej placówce.

Jerzy Domaradzki, radny Rady Miasta Sanoka. Foto: archiwum prywatne

W szkole panował wielki bałagan (podczas spotkania komisji 2 sierpnia br. – przyp. red.). Wykonawca przekazał nam, że ze względu na brak uzgodnień i zmiany w kosztorysie, nie było możliwości realizacji zadania zgodnie z harmonogramem – zaznaczył Jerzy Domaradzki, potwierdzając relacje radnego Konrada Kawy.

Będąc w szkole 2 sierpnia można było wyciągnąć jeden zasadniczy wniosek. Już wtedy istniało duże ryzyko, że nowy rok szkolny nie rozpocznie się w tym budynku – relacjonuje Sławomir Miklicz, przewodniczący Rady Miasta Sanoka.

Radny Domaradzki odwiedził szkołę dwukrotnie po spotkaniu komisji, w tym w środę 14 sierpnia br.

Od czasu posiedzenia komisji niewiele się zmieniło – przekazywał nam w piątek Jerzy Domaradzki.

Brak informacji, że budynek jest wpisany na listę zabytków

Sławomir Miklicz, radny Rady Miasta Sanoka. Foto: archiwum prywatne

Ważną kwestią w całej sprawie może być fakt niewpisania do specyfikacji zamówienia informacji o tym, że budynek znajduje się w gminnej ewidencji zabytków.

Po rozmowach w ramach komisji stało się dla mnie jasne, że ta inwestycja została bardzo źle przygotowana. Zakres inwestycji został zmieniony w 80%, a totalnym absurdem jest to, że w specyfikacji warunków zamówienia nie znalazła się informacja, że budynek wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków – podaje Sławomir Miklicz.

Informację związaną z kwestią ewidencji potwierdza wiceburmistrz Jowita Nazarkiewicz. Na pytanie, dlaczego tak się stało, odpowiada:

Panie redaktorze myślę, że to jest pytanie do naczelnika naszego wydziału. Ciężko jest mi teraz na to pytanie odpowiedzieć – usłyszeliśmy.

„Plan B” – czasowa przeprowadzka do innej szkoły

 

Spotkanie w szkole uświadomiło obecnym, że potrzebny jest „plan B”. Zastanawiano się nad możliwością przeniesienia lekcji do innego budynku oświatowego na terenie miasta. W poprzednim roku szkolnym, SP 8 „testowała” takie rozwiązanie, gdy dwa oddziały zlokalizowane były w SP 9 na czas mniejszej niż obecnie modernizacji. Tym razem wskazano na SP 4, która dysponuje infrastrukturą umożliwiającą przyjęcie wszystkich uczniów SP 8.

Brano również pod uwagę wprowadzenie nauki zdalnej, ale ten pomysł szybko odrzucono.

Robert Zoszak, dyrektor SP 8 w Sanoku. Foto: archiwum redakcji

Takie rozwiązanie oznaczałoby rewolucję dla pracujących rodziców szczególnie młodszych dzieci, nie chcieliśmy przedstawiać im takiej opcji – mówi nam Robert Zoszak, dyrektor SP 8 w Sanoku.

W poniedziałek zapadła decyzja. Dzieci z „ósemki” przez trzy miesiące w „czwórce”

 

19 sierpnia na stronie internetowej szkoły pojawił się komunikat dotyczący decyzji w sprawie inauguracji i pierwszych miesięcy nowego roku szkolnego.

W związku z przedłużającym się remontem Szkoły Podstawowej nr 8 im. Królowej Zofii w Sanoku, Burmistrz Miasta Sanoka Tomasz Matuszewski, zarządzeniem nr 136/08/2024 z dnia 19 sierpnia 2024 r. podjął decyzję o tymczasowym przeniesieniu nauki do budynku Szkoły Podstawowej nr 4 im. Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego w Sanoku, znajdującej się przy ul. Sadowej 12 – czytamy w komunikacie.

Nauka zostaje przeniesiona od 2 września, a powrót do budynku szkoły przy ulicy Sobieskiego zaplanowano po wykonaniu zadań inwestycyjnych realizowanych wewnątrz budynku. Przewidywany termin powrotu to 2 grudnia 2024 r.

Jak mówi nam dyrektor, informacja ta została przesłana do rodziców za pośrednictwem dziennika elektronicznego. Dzisiaj wychowawcy poszczególnych klas dodatkowo skontaktują się z rodzicami, aby przekazać kolejne wiadomości.

Wspólnie z pełniącym obowiązki dyrektora SP 4 Rafałem Doboszem ustaliliśmy, ze do naszej dyspozycji będzie cały segment „czwórki”. Mamy 20 oddziałów, zorganizujemy dwie pracownie informatyczne. Jestem przekonany, że warunki dla naszych uczniów będą bardzo dobre – mówi Robert Zoszak.

Decyzja niesie ze sobą jeszcze jedną konsekwencję. Dyrektor chciał, aby przy realizacji tej inwestycji, dodatkowo cała szkoła została pomalowana. Takich robót nie przewidywał harmonogram prac, miały one zostać wykonane na kolejnych wakacjach.

Jowita Nazarkiewicz, wiceburmistrz Sanoka. Foto: UM Sanok

Mówiąc kolokwialnie spadł mi kamień z serca, ponieważ decyzja, która zapadła sprawi, że dzieci wrócą do komfortowych warunków, po zakończeniu wszelkich prac wewnątrz. Jestem z tego powodu szczęśliwy, ponieważ obawiałem się widoku zaszpachlowanych ścian przez okres całego roku szkolnego. Nie wyobrażałem sobie, że po generalnym remoncie możemy zaprosić uczniów do szkoły, która jest tylko w części pomalowana  – mówi dyrektor Zoszak.

Ze strony organizacyjnej mogę zapewnić, że jesteśmy gotowi. SP 4 to duża szkoła, z dużymi przestrzeniami, jesteśmy w stanie przeznaczyć jeden segment dla uczniów SP 8. Bezpieczeństwo uczniów będzie zapewnione. Na pewno jest to sytuacja trudna dla rodziców, dlatego też w imieniu swoim i burmistrza przepraszam. Wiele rzeczy nie zależało od nas – mówi Jowita Nazarkiewicz, wiceburmistrz Sanoka.

komunikat opublikowany na stronie SP 8 w poniedziałek 19 sierpnia 2024 r.

 

Czy nie za późno?

 

Decyzja w sprawie przeniesienia uczniów została podana do wiadomości 19 sierpnia. Tymczasem wątpliwości dotyczące przeciągającego się remontu pojawiały się już w czerwcu, a 2 sierpnia dla wielu było jasne, że przy takim, a nie innym zaawansowaniu prac, start roku szkolnego przy Sobieskiego jest mocno zagrożony.

Cały czas wierzyłem w to, że remont uda się zakończyć i zainaugurować rok w naszym budynku. Nawet podczas spotkania komisji 2 sierpnia byłem optymistą. Myślałem, że wykonawca stanie na wysokości zdania, że przyśle do pracy większą liczbę pracowników i tę część remontu uda się zakończyć – zaznacza Robert Zoszak. – Czy ta informacja byłaby podana początkiem sierpnia, czy nawet początkiem lipca, czy tak jak się stało 19 sierpnia, to dla rodziców żadna różnica, ponieważ w związku z tym nie ponoszą dodatkowych kosztów. Poza ewentualnie dojazdem do szkoły, gdzie obie placówki oddalone są o 1,5 km. Trzeba też zrozumieć, że przygotowanie alternatywy wymagało czasu. W naszej szkole uczy się ponad 460 dzieci. Trzeba było znaleźć odpowiednie miejsce.

Główną przyczyną całej sprawy jest to, że budynek SP 8 znajduje się w gminnej ewidencji zabytków. Podczas prac natrafiono np. na fundamenty kamienne niezwiązane z istniejącym budynkiem. Mieliśmy do czynienia z wieloma innymi zaskakującymi sytuacjami, jak choćby koniecznością przeprojektowania lokalizacji sanitariatów – zaznacza Jowita Nazarkiewicz.

Muszę przyznać, że bardzo ciężko współpracuje nam się z firmą realizującą inwestycję. Bardzo długo czekamy na odpowiedzi na nasze pisma, trudno jest uzyskać termin zakończenia robót – uzupełnia wiceburmistrz Nazarkiewicz. – Chcieliśmy mieć pewność, że remont nie zakończy się do 31 sierpnia. Założyliśmy sobie, że ewentualną informację o zmianach przekażemy rodzicom na dwa tygodnie przed rozpoczęciem roku szkolnego.

To, co najbardziej rozczarowuje w relacjach pomiędzy radnymi a władzami miasta, to to, że nie mówi się nam prawdy, tylko posługuje się półprawdami. Czy o tym, że relacje z wykonawcą mówiąc delikatnie nie są najlepsze i dochodzi do nieporozumień wiadomo było dopiero w sierpniu? Czy wcześniej nie spodziewano się kłopotów z rozpoczęciem roku szkolnego? – pyta retorycznie radny Maciej Drwięga.

I dodaje: – Mam duże obawy, co do terminu powrotu uczniów SP 8 do swojej szkoły (2 grudnia – przyp. red.). Jaka jest podstawa założenia tak krótkiego terminu? Boję się, że to nie koniec opóźnień w realizacji tej inwestycji. Jedno jest pewne. Jako komisja będziemy na bieżąco śledzić przebieg prac i regularnie kontrolować to zadanie.

Niestety potwierdziły się nasze obawy. Mimo zapewnień wiceburmistrz Nazarkiewicz i dyrektora Zoszaka, dzieci nie przyjdą do szkoły przy ul. Sobieskiego 2 września. Prawdą okazało się to, co przekazał nam wykonawca. Powtórzę jeszcze raz. Tak źle przygotowanej inwestycji jeszcze nie widziałem. Wina leży ewidentnie po stronie miasta – mówi radny Sławomir Miklicz.

 

Transport uczniów do SP 4

Z informacji, do których dotarliśmy wynika, że urząd miasta jest otwarty na organizację dojazdu dla uczniów SP 8 do SP 4.

Aktualnie dyrekcja szkoły zbiera informacje od rodziców. W zależności od skali potrzeb, zaproponowane zostanie stosowne rozwiązanie.


grafika poglądowa

źródło: Red., oficjalny profil burmistrza Sanoka na Facebooku

20-08-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)