REKLAMA

Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podziękował mieszkańcom za oddane głosy

RZESZÓW / PODKARPACIE. PKW podała oficjalne wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich w Rzeszowie. Urzędujący prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, uzyskując 54,90 proc. poparcia został wybrany ponownie włodarzem stolicy Podkarpacia.

Podczas konferencji prasowej, w towarzystwie radnych, najbliższych współpracowników i osób wspierających go podczas kampanii, prezydent dziękował za wszystkie oddane głosy mieszkańcom i dziennikarzom za rzetelne informowanie mieszkańców przez cały okres kampanii wyborczej.

Jestem na rzeszowskich osiedlach, bo tak chciałbym zacząć tę drugą kadencję, a w zasadzie pierwszą pełną swoją kadencję, zacząć od rozmowy z mieszkańcami na osiedlach. Spotykamy się dokładnie w miejscu, gdzie w drugiej turze staliśmy i rozmawialiśmy z mieszkańcami o tym co jest ważne także dla tego osiedla – mówił prezydent Konrad Fijołek. – Chciałbym podziękować rzeszowianom, że w tej drugiej turze poszli zagłosować. Kiedy patrzę na frekwencję, to jestem szczególnie dumny z rzeszowian, że mimo że nie są przyzwyczajeni do dwóch tur, to poszli w dużym procencie zagłosować i zdecydować o Rzeszowie. Za to chciałbym bardzo serdecznie podziękować, bo to jest dumą Rzeszowa, dumą mieszkańców że byliśmy i jesteśmy mieszkańcami o proobywatelskich postawach – dodał prezydent.

Konrad Fijołek poinformował, że 7 maja odbędzie się sesja Rady Miasta Rzeszowa, podczas której zostaną zaprzysiężeni radni miejscy i on sam również złoży ślubowanie na nową kadencję. Wtedy też poinformuje kim będą jego zastępcy.

Teraz zabieramy się do zwykłej samorządowej pracy – powiedział prezydent. – Jutro jesteśmy na sesji Rady Miasta realizujemy te wszystkie zapowiedzi także z czasu kampanii. W środę podpiszemy umowę na budowę PCLA. Zatem codzienność w naszej pracy samorządowej się nie zmienia i ruszamy dalej – dodał.

źródło: Urząd Miasta Rzeszowa


23-04-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)