IZDEBKI / PODKARPACIE. Dwóch młodych kierowców, lekceważąc trudne warunki atmosferyczne, driftowało na serpentynach, w miejscowości Izdebki. Swoją jazdą stwarzali zagrożenie innym uczestnikom ruchu. Ich niebezpieczną „zabawę”, zakończyli brzozowscy policjanci.
Wczoraj w nocy, w naszym powiecie, występowały trudne warunki do jazdy. Drogi były pokryte białym puchem. To w takich trudnych warunkach, dwóch młodych kierowców, zdecydowało się wykorzystać serpentyny w Izdebkach do tego, by świadomie wprowadzać swoje pojazdy w poślizg. Jazda w taki sposób jest szalenie niebezpieczna nie tylko dla kierowcy, ale także dla innych uczestników ruchu.
Dlatego, po otrzymaniu zgłoszenia, o niebezpiecznej jeździe dwóch kierowców bmw, dyżurny z Brzozowa skierował na miejsce policyjny patrol. Kiedy kierujący zauważyli radiowóz, zaczęli jechać bez podejmowania prób wprowadzania pojazdów w poślizg. Policjanci podjęli wobec nich interwencję. Przeprowadzone kontrole ujawniły, że 21-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego kierował swoim bmw, nie posiadając wymaganego wyposażenia, natomiast drugi z nich, 20-letni mieszkaniec powiatu strzyżowskiego, naruszył dopuszczalność używania przednich świateł przeciwmgłowych. Za popełnione wykroczenia, obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami.
Pamiętajmy! Drogi publiczne nie są miejscami przeznaczonymi do tego typu jazdy, nie są też torami wyścigowymi.
TH / KPP Brzozów
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz