Podmaka nasyp kolejowy i droga! Rozwiązań problemu brak! (ZDJĘCIA)
ZAŁUŻ / PODKARPACIE. Wyremontowanie drogi powiatowej w Załużu i wykopanie na nowo rowów melioracyjnych, tylko na chwilę odsunęły problem gromadzonej się wody w samych rowach, ale także na terenie położonym pomiędzy jezdnią, a nasypem kolejowym.
– Podmaka zarówno droga powiatowa, jak i nasyp kolejowy – alarmują mieszkańcy.
Problem znany nie od dziś. Trudno jednak znaleźć osobę czy instytucję, która potrafiłaby rozwiązać tę sytuację.
Zapytanie w tej sprawie wystosowaliśmy do zarządcy, Starostwa Powiatowego w Sanoku oraz Biura Rady Powiatu Sanockiego, Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego, Ministerstwa Infrastruktury, PKP Polskich Linii Kolejowych oraz do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
– W odpowiedzi na przesłane zapytanie prasowe w sprawie niedrożności cieków/rowów przy drodze powiatowej nr 2227R relacji Lesko – Załuż, informuję, że na opisywanych przez Pana działkach nie występują wody powierzchniowe płynące – wyjaśnia Katarzyna Tokarz, p.o Kierownika Zespołu Komunikacji i Edukacji Wodnej
– Zgodnie z zapisami ustawy Prawo wodne, obowiązek utrzymania urządzeń wodnych należy do właściciela gruntów i obejmuje on eksploatację, konserwację oraz remonty, w celu zachowania ich prawidłowego funkcjonowania, natomiast PGW WP wykonuje jedynie prawa właścicielskie w stosunku do śródlądowych wód płynących – dodaje K. Tokarz.
Nasza rozmówczyni uzupełnia ponadto, że zg0dnie zapisami ustawy Prawo budowlane, to na właścicielu obiektu budowlanego (w tym przypadku drogi) ciąży odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa użytkowania obiektu i utrzymania go w należytym stanie technicznym. Mając na uwadze powyższe, a przede wszystkim fakt, że ww. działki nie stanowią wód płynących, brak podstaw prawnych do wykonywania prac przez PGW WP we wskazanej lokalizacji.
– Przyczyną powstającego rozlewiska jest brak możliwości pod drogą odpływu wód opadowych. Sytuację poprawiłoby z pewnością wybudowanie przepustu przez zarządcę drogi. Obiekt mógłby wówczas odprowadzać wodę na lewą stronę drogi, a następnie istniejącym przepustem kolejowym – informuje Dorota Szalacha, z Zespołu Prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Komisja wyjazdowa
– W odpowiedzi na sygnał od redakcji eSanok.pl, działając w porozumieniu z przewodniczącym Rady Powiatu Sanockiego oraz starostą sanockim, zaproponowałem jak najszybsze zorganizowanie wyjazdowego posiedzenia komisji, aby na miejscu w obecności osób zainteresowanych, firm i instytucji, znaleźć konkretny sposób rozwiązania tego problemu – podkreśla Jerzy Zuba, przewodniczący Komisji Transportu, Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska działającej przy Radzie Powiatu Sanockiego.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz