Lotnisko w Jasionce powitało milionowego pasażera w 2023 roku! Niespodzianką był recital Justyny Steczkowskiej
RZESZÓW. W czwartkowe przedpołudnie lotnisko Rzeszów-Jasionka odprawiło milionowego pasażera w 2023 roku. Rekordowy „okrągły” wynik uroczyście świętowano w terminalu pasażerskim, a nie tylko dla pochodzącej z Horyńca Zdroju Iwony Kurpiewskiej, która z mężem Robertem i synkiem Leosiem przyleciała rejsem Rayanaira z Manchesteru, zaśpiewała Justyna Steczkowska, gwiazda estrady rodem z Podkarpacia.
Milionowa pasażerka została obsypana nagrodami od lotniska (zestaw walizek, pobyt w saloniku VIP) oraz jego partnerów.
– Zrobiło mi się gorąco, oblały mnie poty, ale pomyślałam „cuda się zdarzają”. Jestem oczarowana, niezwykle mile zaskoczona, ale latam z Jasionki od kilkunastu lat i super jest widzieć progres, jaki zrobiło lotnisko. Nie tylko patrząc na sam terminal i otoczenie, ale także na obsługę – powiedziała Iwona Kurpiewska, którą przedstawiciele lotniska „wyliczyli”, jako milionowego pasażera w tym roku.
Do tej pory najlepszy dla podrzeszowskiego lotniska był rok 2019, gdy zostało odprawionych 772 tys. osób. Teraz wynik ten został pobity prawie o 30 procent.
– To wydarzenie bez precedensu dla naszego lotniska, ale też jeden z głównych celów zarządu, na czele, którego mam przyjemność być. Bardzo ciężko pracowaliśmy na ten cel, bez względu na okoliczności, jak pandemia czy wojna, konsekwentnie realizowaliśmy wcześniej przyjęty plan rozwoju spółki. Rozbudowaliśmy siatkę połączeń o oczekiwane kierunki, jak Rzym czy Mediolan, odbudowaliśmy ruch po pandemii połączeniami do Monachium czy Nowego Jorku i wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom naszych pasażerów, którzy chcą latać na wakacje z naszego lotniska. Konsekwentnie rozwijaliśmy, więc segment czarterowy, który w kilka lat urósł od poziomu 60 tysięcy do 230 tysięcy osób rocznie. Dzięki temu wchodzimy do ekstraklasy lotnisk regionalnych i będziemy już inaczej postrzegani przez naszych partnerów biznesowych. Na ten sukces złożyła się dobra, zespołowa praca. Potrafimy sprawnie połączyć realizację dużych operacji cargo z rozwojem w segmencie pasażerskim – mówił w czwartek, Adam Hamryszczak, prezes portu lotniczego Rzeszów-Jasionka.
O pracy zarządu oraz pracowników portu, zwłaszcza w ostatnim okresie, kiedy lotnisko łączy codzienne zadania z obszaru obsługi pasażerów z ruchem towarowym, który generowany jest przez wojnę w Ukrainie, mówił również marszałek województwa Władysław Ortyl.
– Niewątpliwie jest to dzisiaj najważniejszy port w Europie Środkowo-Wschodniej, jedno z najbardziej znaczących lotnisk w Europie. Marszałek podkreślał również, że port może się tak dobrze rozwijać dzięki zaangażowaniu samorządu województwa i dobrej współpracy z Polskimi Portami Lotniczymi, które są współwłaścicielem lotniska.
W szczycie sezonu letniego kończącego się roku lotnisko oferowało rekordową liczbę połączeń i można było skorzystać z oferty 24 kierunków do 13 krajów. Były w tym nowości, jak Rzym (od Wizz Air), Mediolan (LOT) czy czartery do Podgoricy, Kefalonii i Marsa Alam. Najwięcej pasażerów przewiozły w tym 2023 roku Ryanair, PLL LOT oraz przewoźnicy czarterowi. Z kolei najbardziej obleganymi kierunkami były Warszawa, Londyn i Antalyia, wciąż „stolica” kierunków czarterowych.
Źródło: Port lotniczy Rzeszów-Jasionka/Waldemar Mazgaj
Fot. Robert Neumann/port lotniczy Rzeszów-Jasionka
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: Jasionka, lotnisko, podróże, port lotniczy, Rzeszów
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz