LEŚNICY: Zamierają jodły na Podkarpaciu
PODKARPACIE. Prowadzona na bieżąco przez leśników obserwacja lasów jodłowych nie napawa optymizmem. Stan zdrowotny jodeł pogarsza się z roku na rok od 2015 roku, od którego przez kilka kolejnych lat mieliśmy do czynienia suszą okresową. Obecnie, pomimo odnotowywanej większej ilości opadów niż w latach poprzednich, obserwujemy wzmożone zamieranie starych jodeł, opanowanych przez jemiołę, półpasożyta korzystającego z wody swojego żywiciela.
Taki stan rzeczy jest wynikiem zatracania możliwości przystosowania się starych drzew do nowych warunków pogodowych. Potwierdzają to tezy prof. Jarosława Sochy, mówiące o tym, że stare drzewa posiadają bardzo ograniczone zdolności adaptacji do zmieniającego się klimatu. Wydłużający się sezon wegetacyjny i uwalnianie większych ilości azotu do atmosfery (dodatkowe nawożenie) powoduje szybsze przyrastanie drzew, a większe drzewa w przypadku suszy mają poważniejsze problemy z transportem wody.
Problemy adaptacyjne dotyczą głównie drzew w wieku powyżej 30 lat, gdyż do tego wieku kształtują się ich systemy korzeniowe. W konsekwencji drzewa zamierają, jednak przeważnie nie usychają z braku wody, lecz pod wpływem dodatkowych czynników. W tym przypadku czynnikiem „dobijającym” jest jemioła, której destrukcyjne działanie obserwujemy nie tylko w lasach jodłowych, ale też sosnowych dodatkowo nękanych masowym występowaniem kornika ostrozębnego.
Zlecona przez podkarpackich leśników, a opracowana przez zespół pracowników Instytutu Nauk Leśnych SGGW w Warszawie, pod kierunkiem dr hab. Romana Wójcika prof. SGGW, ekspertyza wykazała bardzo negatywny wpływ jemioły na zdrowotność lasów jodłowych. Stwierdzono, że największy udział drzew porażonych przez jemiołę wystąpił w warstwie górującej drzewostanu na drzewach najstarszych, najgrubszych, najwyższych i rosnących w rozluźnionym i przerywanym zwarciu. Wyniki ekspertyzy jednoznacznie wskazują na niebezpieczeństwo zainfekowania wszystkich starych jodeł oraz młodego pokolenia, w większym stopniu niż występuje to obecnie. Wobec tego zalecono usuwanie porażonych przez jemiołę drzew, w pierwszej kolejności tych najsilniej zainfekowanych.
Działania związane z usuwaniem porażonych przez jemiołę drzew mają na celu ratowanie młodego pokolenia jodeł, które narażone jest na zainfekowanie przez jemiołę. Brak działań w tym zakresie doprowadzi w przyszłości do katastrofy w postaci zamierania nie tylko najwyższych, najgrubszych i największych drzew, ale i młodego pokolenia jodły, a w dłuższej perspektywie przerwania ciągłości i trwałości lasu.
źródło: RDLP w Krośnie
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz