REKLAMA

Pijany 40-latek jechał autostradą na Słowację. Prowadził BEZ uprawnień i zakazem sądowym

Dwa uszkodzone pojazdy osobowe oraz 15 barierek energochłonnych to bilans jazdy autostradą A4 pijanego kierowcy samochodu ciężarowego. Oprócz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie również za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień i pomimo sądowego zakazu. 40-letni obywatel Ukrainy chciał dojechać do Słowacji.

pexels-mike-192364
                                                      zdjęcie podglądowe

Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 18 na odcinku autostrady A4, pomiędzy Przeworskiem, a Łańcutem. Policjanci otrzymali zgłoszenie od służby obsługi autostrady o kierującym samochodem ciężarowym, który miał uszkodzić kilkanaście barier energochłonnych. Uszkodzeniu miały również ulec dwa samochody osobowe, które najechały na oderwane elementy pochodzące z tego pojazdu. Według przekazanych informacji wskazany samochód ciężarowy wraz z naczepą zatrzymał się w Budach Łańcuckich, a kierujący nim mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Na miejscu policjanci zastali uszkodzony samochód ciężarowy marki Volvo wraz z naczepą. Za kierownicą siedział 40-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. 40-latek nie posiadał również prawa jazdy, natomiast objęty był sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Jak ustalili policjanci mężczyzna z towarem jechał na Słowację.

40-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia, natomiast za złamanie sądowego zakazu do 5 lat pozbawienia wolności.

KPP Łańcut


ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Dr Zbigniew Hałat: $zepionka czy terapia genowa? Co czeka kolejne pokolenia?

tvPolska

24-11-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)