26 815 aniołów. Udało się zebrać całą kwotę na leczenie Diany!
USTRZYKI DOLNE / PODKARPACIE. Do dzisiaj trwa zbiórka na leczenie Diany Krupniak, chorej na raka młodej kobiety z Ustrzyk Dolnych, ale już w sobotę było wiadomo, że ten nieprawdopodobny zryw ludzkiej ofiarności zakończył się sukcesem. Zebrano ponad 1,7 mln zł, czyli więcej niż 102 procent potrzebnej na leczenie kwoty. W zbiórce, która trwała od 10 maja br. wzięło udział 26 815 osób.
Diana w sobotę napisała do swoich aniołów:
„Kochani wybaczcie, że dopiero teraz to pisze, ale jestem w szpitalu i miałam dość intensywny dzień, poza tym jestem taaaaak bardzo szczęśliwa, tak bardzo chciałabym podziękować, ale tak trudno znaleźć mi słowa, które oddadzą to, co dziś czuję dokładnie. Dziś mijają trzy tygodnie odkąd cała ta przygoda się zaczęła. Trzy tygodnie temu leżałam w łóżku i płakałam z bezsilności, wtedy zadzwoniła Marta i powiedziała że walczymy, że zdobędziemy te pieniądze. Niestety w ogóle w to nie wierzyłam. Kochani wybaczcie, że zwątpiłam…. Od tamtej chwili wszyscy tak dzielnie walczyliście. Dziś możemy wspólnie świętować sukces, no oczywiście ja z powodów wiadomych nie mogę, ale pamiętajcie że jestem z Wami sercem, tak jak Wy byliście dotychczas przy mnie. Dokonaliście niemożliwego, z całego serca dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zebrania tej kwoty i dali nadzieję na życie, dziękuję również w imieniu rodziców oraz Kasi i Maćka. Może i teraz kończy się ta przygoda, ale proszę nie zapominajcie o mnie w modlitwie, ściskam Was wszystkich bardzo mocno. Diana.”
Mieszkanka Ustrzyk Dolnych zwróciła się też do administratorek strony na Fb z licytacjami, które dokonały rzeczy wydawało by się nieprawdopodobnej. Zmobilizowały ludzi od Bieszczadów począwszy, a na Rzeszowie kończąc. Zresztą licytacje przekroczyły nawet granice naszego województwa.
„Kochane moje ADMINISTRATORKI, dziękuję Wam za walkę, zaangażowanie, poświęcony czas, ciężką pracę i wszystko co dla mnie zrobiłyście, to w ogromnej mierze dzięki Wam dziś możemy świętować. Jesteście CUDOWNE i jestem przeszczęśliwa, że Was mam.” – takie słowa Diana skierowała do adminek.
red.
foto: screen siepomaga.pl
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz