PODKARPACIE. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej podjęli wyzwanie rzucone przez Podkarpacką Policję oraz Żandarmerię Wojskową z Mińska Mazowieckiego. Wszystko w ramach charytatywnej akcji pomocy dzieciom chorym na SMA – rdzeniowy zanik mięśni.
Foto: BiOSG
Akcja pod nazwą #GaszynChallenge została zainicjowana spontanicznie przez strażaków ochotników z Gaszyna (woj. łódzkie). Zasady są proste, osoby lub instytucje nominowane muszą wykonać 10 pompek, wpłacić minimum 5 złotych na rzecz chorego na SMA Wojtusia Howisa z Galewic lub w łatwiejszej wersji nie zrobić pompek, ale wpłacić minimum 10 złotych. Każdy, kto ukończy wyzwanie nominuje kolejne przynajmniej trzy osoby lub instytucje, które mają 48 godzin na podjęcie i wykonanie zadania.
Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej został nominowany przez Komendę Wojewódzką Policji w Rzeszowie oraz Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Mińska Mazowieckiego. Strażnicy graniczni chętnie włączyli się w zbiórkę pieniędzy oraz akcję „pompowania dla Wojtusia”.
Inicjatywa z udziałem wielu służb i instytucji z siłą śnieżnej kuli rozlała się na całą Polskę. Dzięki temu udało się zebrać środki na pomoc Wojtusiowi i zwrócić uwagę na dramatyczną sytuacji osób chorych na SMA (rdzeniowy zanik mięśni). Jednak #GaszynChallenge nie zwalnia, teraz zbierane są pieniądze na rzecz innych chorych dzieci.
Do udziału w akcji Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej nominował: Komendę Regionalną Straży Ochrony Kolei w Przemyślu, 5 Batalion Strzelców Podhalańskich w Przemyślu oraz Krajową Administrację Skarbową z Podkarpacia.
Źródło: BiOSG
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz