PODKARPACIE. Na antenie Polsatu rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podał niedawno, że bezpośrednią przyczyną śmierci 27-latki w szpitalu w Łańcucie nie był koronawirus a sepsa. Kobieta urodziła niedawno poprzez cesarskie cięcie.
– Z ostatnich rozmów z lekarzami szpitala w Łańcucie wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci nie była choroba COVID, nie był koronawirus. Była to sepsa – powiedział na antenie Polsatu Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
Potwierdził również, że na oddział zakaźny, kobieta została przeniesiona z oddziału ginekologiczno-położniczego.
Komunikat w sprawie śmierci 27-letniej pacjentki wydał szpital w Łańcucie.
Z przykrością zawiadamiamy o śmierci pacjentki zarażonej koronawirusem
27 letnia pacjentka przeniesiona ze Szpitala w Nisku w 7 dobie po porodzie rozwiązanym cięciem cesarskim z niewydolnością oddechową w przebiegu koronawirusowego zapalenia płuc. Chora wymagała intubacji i leczenia oddechem zastępczym. W 13 dobie rozpoznano stan septyczny wymagający zabiegu operacyjnego usunięcia ogniska zakażenia. 12 godzin po zabiegu zatrzymanie krążenia, z powodu nieefektywnej resuscytacji krążeniowej, pacjentka uznana za zmarłą.
Centrum Medyczne w Łańcucie Sp. z o.o.
Jaka jest aktualna sytuacja związana z koronawirusem na Podkarpaciu?
Przed południem potwierdzono 18 przypadek zachorowania w naszym województwie. To starsza kobieta z powiatu tarnobrzeskiego, która jest hospitalizowana.
Obecnie na terenie województwa podkarpackiego pod nadzorem pozostaje 5019 osób, a 4472 są poddane kwarantannie. Aktualnie hospitalizowanych jest 48 osób. Od początku wdrożenia badań w kierunku koronawirusa SARS CoV2 w laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wykonano 827 testów.
Małgorzata Waksmundzka-Szarek
Rzecznik Prasowy Wojewody Podkarpackiego
grafika poglądowa
źródło: Red., Polsat, Ministerstwo Zdrowia, PUW w Rzeszowie
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz