SANOK: Gdzie ta ścieżka rowerowa? (ZDJĘCIA)

Tomasz Sokołowski

Znak identyfikowany symbolem C-13 informuje o „drodze dla rowerów” i nakazuje kierującemu rowerem jednośladowym jazdę drogą dla rowerów. Pytanie tylko, gdzie ta ścieżka jest? Zastanawiali się nad tym internauci, którzy w mediach społecznościowych zwrócili uwagę na niezrozumiały dla nich znak.

W pierwszej kolejności, z pytaniem o zasadność zamontowania znaku w tym miejscu zwróciliśmy się do rzeszowskiego oddziału GDDKiA oraz do Urzędu Miasta w Sanoku. Ustawiony jest on bowiem na granicy pasa drogowego z terenem miejskim przy dworcu multimodalnym. Ku naszemu zdziwieniu, żadna z instytucji „nie przyznała się” do instalacji znaku.

– Nie jest to znak ustawiony przez nas i nie znajduje się w pasie drogowym. Prawdopodobnie dotyczy terenu dworca PKS – mówi nam Bartosz Wysoki z GDDKiA oddział w Rzeszowie.

Z kolei z magistratu otrzymaliśmy obszerniejsze wyjaśnienie, choć odpowiedzi na pytanie, kto ustawiał znak, w nim nie ma. Ponadto, w rozmowie telefonicznej z naszym dziennikarzem, pracownik Zakładu Dróg Miejskich SPGK mówi wyraźnie, że ich służby nie montowały znaku „droga dla rowerów” przy ul. Lipińskiego.

– Być może wyjątek z Prawa o Ruchu Drogowym – podpunkt nr 2 – rozjaśni sytuację – mówi Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz, kierownik Biura Burmistrza Miasta Sanoka podając następujący przepis dotyczący wskazanego podpunktu:

Prawo o Ruchu Drogowym

Art. 33.

5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:

2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;

Problem w tym, że na opisywanym odcinku ul. Lipińskiego obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.

Kontaktowaliśmy się również z Powiatowym Zarządem Dróg, choć była to próba skazana na niepowodzenie, ponieważ ul. Lipińskiego nie ma wiele wspólnego z drogami powiatowymi. Dyrektor Wojciech Naparła oczywiście potwierdził, że PZD nie ustawiało tego znaku.

EDYCJA:

Dzisiaj, po kilku dniach od rozpoczęcia realizacji interwencji otrzymaliśmy z miasta dodatkową odpowiedź, w której czytamy:

– Znak jest ustawiony tak, by wskazywać na drogę dla rowerów prowadzącą do stacji rowerowej. Znak oraz stacja (parking) dla rowerów były uwzględnione w projekcie budowy dworca (oraz we wniosku o dofinansowanie projektu) – przekazuje Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz.

Faktycznie, znak został odwrócony. Teraz skierowany jest na teren dworca multimodalnego. Ścieżka prowadzi do stacji rowerowej, w której oprócz zadaszonych miejsc postojowych dla jednośladów zlokalizowano samoobsługowy serwis rowerowy. Niewykluczone, że znak obrócili wandale. Podobne sytuacje miały się zdarzać w innych częściach miasta. Taki przynajmniej otrzymaliśmy sygnał.

Zagadka rozwiązana.

ZNAK PRZED OBRÓCENIEM (ZDJĘCIA Z DNIA: 9.07.2019)