Na zakręcie wypadł z drogi i wylądował w rowie. 2,5 promila…
POWIAT BRZOZOWSKI / PODKARPACIE. Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca mazdy, który w Trześniowie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 20, w Trześniowie. Skierowani na miejsce policjanci zastali dwa zastępy straży pożarnej i załogę karetki pogotowia, która udzielała pomocy rannemu mężczyźnie. Natomiast w przydrożnym rowie znajdowała się mazda.
Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 46-latek, jadąc z Haczowa w kierunku Brzozowa, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. W wyniku tego zdarzenia uszkodzeniu uległa również bariera energochłonna.
Badanie stanu trzeźwości 46-letniego mieszkańca gminy Haczów, wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie za to przed sądem.
źródło: KPP Brzozów
zdjęcie poglądowe / pixabay.com
04-12-2019
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
Tagi: badanie trzeźwości, bariery energochłonne, Brzozów, haczów, karetka pogotowia, kpp brzozów, Na zakręcie wypadł z drogi i wylądował w rowie, nietrzeźwy kierowca, pijany kierowca, podkarpacie, Pogotowie Ratunkowe, policja, powiat brzozowski, sąd, Sanok
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz