Mija 45 lat od odsłonięcia Pomnika Czynu Rewolucyjnego (FOTO, WIDEO)
1 maja 2019 roku mija 45 lat od oficjalnego odłonięcia Pomnika Czynu Rewolucyjnego. Rozpoznawalny w całej Polsce monument powstawał przez 3 lata. Poniżej przypominamy jego historię.
Foto: Kacper Ciuba / archiwum Rzeszów24.pl
Pomysł na budowę Pomnika Czynu Rewolucyjnego powstał prawdopodobnie z inicjatywy Władysława Kruczka, ówczesnego KW PZPR w Rzeszowie. W 1967 roku zaczął działać społeczny komitet budowy pomnika. Budowę monumentu powierzono profersorowi Marianowi Koniecznemu, rektorowi Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
Wstępnie podano dwie lokalizacje pomnika: Park Jedności Polonii z Macierzą oraz ogrody ojców Bernardynów. Wybrano podmokłe wówczas tereny w pobliżu kościoła Bernardynów.
Foto: Włodzimierz Kozło / materiały za strony UM Rzeszowa
By wzmocnić konstrukcję, wbito w ziemię kilkadziesiąt pali z żelbetu. Każdy z nich miał długość 10 metrów. Na tym fundamencie powstawał od 1971 roku pomnik. Środki na budowę monumentu zdobyto poprzez składki Komitetu Wojewódzkiego. Wynosiły one 0,5% – 1% zarobków pracowników zakładów pracy. Łącznie w ten sposób zebrano aż 5 milionów złotych.
Na żelbetowym fundamencie zamocowano dwie konstrukcje o kształcie liści laurowych. Wysokość tych elementów to 38 metrów. Na przełomie 1973 i 1974 roku na Pomniku Czynu Rewolucyjnego założono stworzone wcześniej przez profesora Mariana Koniecznego rzeźby. Po jednej stronie pojawiła się postać Nike – bogini zwycięstwa, a po drugiej sylwetki robotnika, chłopa i żołnierza. 1 maja 1974 odbyło się uroczyste odsłonięcie pomnika. Odsłonił go Jerzy Gawrysiak – ówczesny I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR.
Foto: Włodzimierz Kozło / materiały za strony UM Rzeszowa
W lipcu 2002 roku, z inicjatywy ówczesnego prezydenta Rzeszowa Andrzeja Szlachty, zamontowano na monumencie rzeszowski herb. Ma on 3 metry wysokości oraz 2,8 metra szerokości. Wykonano go z blachy miedzianej. Cztery lata później, zgodnie z uchwałą Rady Miasta Rzeszowa, okolice pomnika zostały oddane za 1% wartości zakonowi ojców bernardynów.
Od 2015 roku pomnik jest oświetlony po zmroku. Stało się to po prośbach, jakie wniósł do włodarzy miasta sam autor monumentu. Od dłuższego już czasu trwa spór związany z przyszłością pomnika. Od jakiegoś czasu nasilił się on ze względu na uchwaloną w 2016 roku ustawę dekomunizacyjną. Według opinii IPN, pomnik powinien zostać wyburzony na mocy właśnie tej ustawy. Spór trwa do dziś.
…
Burzyć, czy nie burzyć? Zobaczcie naszą sondę:
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz