INTERWENCJA: Z kleszczem nie na SOR. „Dlaczego? Borelioza to poważna choroba!”
PODKARPACIE. Sezon na kleszcze trwa. Czytelnicy coraz częściej pytają gdzie szukać pomocy. – Na SOR nie chcą pomóc. Można nawet natknąć się na informacje, że nie usuwają kleszczy. Dlaczego? Czy to nie jest pilna sprawa? Borelioza to poważna choroba! Generalnie odsyłają z SOR-ów do lekarzy rodzinnych, a co w przypadku, jak lekarz rodzinny już nie przyjmuje danego dnia? – pisze Internauta.
W społeczności utarło się, że z kleszczem najlepiej udać się na Szpitalny Oddział Ratunkowy, gdzie szybko i sprawnie można pozbyć się pajęczaka. Jak się okazuje, nie jest to najlepszy wybór.
– Kleszcza możemy usunąć samodzielnie, jeżeli tylko mamy taką możliwość. W innej sytuacji powinniśmy poprosić o pomoc medyczną. Żaden przepis prawny nie wskaże nam do kogo powinniśmy trafić, jednakże w pierwszej kolejności powinniśmy wybrać placówkę, do której dostęp jest najszerszy i najłatwiejszy – podkreśla Rafał Śliż, rzecznik prasowy Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie.
Pierwsza na liście jest poradnia POZ, w której nasz lekarz rodzinny lub pielęgniarka pomogą usunąć kleszcza.
Natomiast w sytuacji, gdy potrzebujemy pomocy poza standardowymi godzinami pracy poradni, czyli od poniedziałku do piątku w godzinach od 18.00 do 8.00 dnia następnego oraz całodobowo w niedziele i inne dni ustawowo wolne od pracy, możemy skorzystać z placówek nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
– Nie można wykluczyć, że w niektórych przypadkach sytuacja będzie na tyle poważna lub umiejscowienie kleszcza na tyle nietypowe, że może zagrozić naszemu życiu. W takiej sytuacji możemy udać się na Izbę Przyjęć lub SOR czyli Szpitalny Oddział Ratunkowy. Wybierając te miejsca miejmy jednak na uwadze, że służą one udzielaniu świadczeń zdrowotnych osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, a usunięcie kleszcza na ogół takim świadczeniem nie jest – zaznacza rzecznik.
Warto też wiedzieć, że w każdej z takich sytuacji decyzję u rozpoczęciu działań medycznych podejmuje lekarz, ratownik lub pielęgniarka.
Może zatem się zdarzyć, że podejmie decyzję o odesłaniu pacjenta do lekarza rodzinnego. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że zgłaszając się chociażby na SOR, należy pamiętać o dowodzie tożsamości z numerem PESEL, aby potwierdzić nasze prawo do bezpłatnych świadczeń.
Rośnie liczba zachorowań na boreliozę
– Jeśli kleszcz został usunięty (samodzielnie lub z czyjąś pomocą), a zauważamy niepokojące objawy w postaci rumienia wokół miejsca ukąszenia, jak najszybciej zgłośmy się do lekarza rodzinnego. Zdecyduje on o ewentualnym podaniu leków lub skierowaniu do poradni specjalistycznej – wyjaśnia Rafał Śliż.
W Polsce, jak i w pozostałej części Europy, od 2012 do 2017 roku obserwowano rosnącą liczbę zachorowań na boreliozę. W 2017 r. w Polsce zgłoszono 21 516 przypadków boreliozy. Zapadalność wyniosła 56/100 tys. mieszkańców, 10,8% osób zdiagnozowanych zostało poddanych leczeniu w warunkach szpitalnych. Dla porównania w 2016 r. zanotowano w Polsce 21 200 przypadków boreliozy, przy zapadalności 55,2/100 000 mieszkańców i 12,4 % chorych skierowanych do hospitalizacji. Z kolei w 2015 r. odnotowano na terenie naszego kraju 13 625 przypadków boreliozy, przy zapadalności 35,4/100 000 mieszkańców, a 14% chorych hospitalizowano. Do roku 2012 liczba zgłoszonych przypadków boreliozy nie przekraczała 10 000 rocznie.
Rok 2018 okazał się czasem spadkowym w stosunku do 2017 roku. I tak zachorowań na boreliozę odnotowano 20 139, przy zapadalności 52,41/100 000 mieszkańców. Jednak czy jest to początek dobrego trendu spadkowego, trudno powiedzieć.
Jak właściwie usunąć kleszcza?
- należy specjalnym zestawem do usuwania kleszczy lub pęsetą ująć kleszcza przy samej skórze i pociągnąć ku górze zdecydowanym ruchem, jak najmniej przy nim manipulować lub zgniatać
- nie należy smarować kleszcza żadną substancją, aby nie zwiększać ryzyka zakażenia
- miejsce ukłucia należy zdezynfekować
- jeśli usunięcie kleszcza sprawia trudności lub nie mamy w tym wprawy, należy zwrócić się o pomoc do lekarza
foto/źródło: GIS
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz