REKLAMA

Pożar samochodu w Borku Wielkim (ZDJECIA)

Osobowe renault spłonęło w rejonie autostrady A4. Auto próbował gasić kierowca i pasażer. Do tego groźnego wydarzenia doszło we wtorek po godz. 21 w miejscowości Borek Wielki.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Samochodem podróżowało dwóch mężczyzn. Gdy zjechali z autostrady w miejscowości Borek Wielki, z komory silnika zaczął wydobywać się dym. Kierujący zatrzymał auto na poboczu i wraz z pasażerem zaczął gasić ogień, który pojawił się w przedniej części pojazdu. Płomienie bardzo szybko rozprzestrzeniły się na cały pojazd.

Samochód uległ całkowitemu spaleniu. Na szczęście nikt nie został ranny.


03-05-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)