Paraliż rzeszowskich sądów. 153 osoby na zwolnieniach

RZESZÓW / PODKARPACIE. W rzeszowskim Sądzie Rejonowym pracuje na co dzień około 200 osób. Obecnie, na L4 i urlopy na żądanie przeszły 153 osoby.

Zaburzona praca sądów dotyczy praktycznie całego kraju. Na zwolnienia lekarskie zdecydowali się również pracownicy kadrowi rzeszowskich jednostek. Najgorzej sytuacja wygląda w Sądzie Rejonowym. Tutaj do pracy nie stawiło się aż 3/4 osób.

Protestują głównie pracownicy administracyjni i protokolanci. Zarabiają obecnie od dwóch do trzech tysięcy złotych. Ich żądania to podwyżka w wysokości 1000 zł.  

Przez braki kadrowe odwołane zostają rozprawy. Utrudniony jest również kontakt z poszczególnymi organami sądów. Sąd Rejonowy informuje za pośrednictwem strony internetowej, że „w ciągu najbliższych dni mogą wystąpić trudności w rozpoznawaniu spraw, spowodowane nieobecnością w pracy pracowników Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Utrudnienia mogą dotyczyć również funkcjonowania Biura Obsługi Interesanta oraz Biura Podawczego. Przepraszamy za utrudnienia w bieżącej pracy Sądu Rejonowego w Rzeszowie”.

Już niebawem więcej informacji.

redakcja24rzeszow@gmail.com