REKLAMA

Oszukiwał przy budowie autostrady. Straty to ponad milion złotych

REGION / PODKARPACIE. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z komendy wojewódzkiej, zatrzymali prezesa jednej ze spółek podejrzanego o oszustwa. Mężczyzna oszukał wiele firm, które były podwykonawcami przy budowie autostrady A 4, na odcinku Radymno – Korczowa. Podejrzany usłyszał zarzuty. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczej z Komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie pracowali nad sprawą dotyczącą oszustwa. Jak ustalono prezes jednej ze spółek z siedzibą w Jarosławiu, w 2013 roku podczas budowy autostrady A4 na odcinku Radymno – Korczowa, nie mając zamiaru zapłaty za wykonaną usługę, oszukał w ten sposób 20 firm, które były jego podwykonawcami. Zobowiązania dotyczyły umów związanych z wynajmem sprzętu budowlanego, wykorzystywanego na budowie. Łączne straty to kwota ponad 900 tysięcy złotych. Prezes spółki mimo regularnie otrzymywanych płatności od generalnego wykonawcy za roboty wykonane w dużej mierze kosztem podwykonawców, nie wypłacał im należnych kwot za wykonane przez nich prace.

Mężczyzna usłyszał również zarzut handlu paliwami bez wymaganej koncesji. Wartość obrotu z tego tytułu wyniosła blisko 300 tysięcy złotych. Prezes spółki, zakupu paliwa dokonywał w jednej z jarosławskich firm. Następnie odsprzedawał je podmiotom gospodarczym wykonującym dla niego prace budowlane. Na podstawie zawartych umów podwykonawczych, odliczał wartość pobranego paliwa od kwot należnych podwykonawcom za wykonane usługi.

Podejrzany usłyszał również zarzut nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych spółki oraz niezłożenia w terminie sprawozdania finansowego spółki oraz sprawozdania z działalności spółki za rok 2013.

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Wobec podejrzanego Sąd Rejonowy w Przemyślu zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

Źródło: KWP

03-08-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)