Zaatakował policjantów i poszczuł ich psem. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie

WADOWICE GÓRNE / PODKARPACIE. Trzy miesiące w areszcie spędzi 45-latek, który podejrzany jest o czynną napaść na policjanta, zmuszanie groźbą do odstąpienia od czynności służbowych oraz znieważenie. Podejrzany podczas interwencji zaatakował policjantów i poszczuł psami.

Policjanci chcąc zatrzymać mężczyznę poszukiwanego na podstawie nakazu doprowadzenia do zakładu karnego, za wcześniej popełnione przestępstwa, pojechali do miejsca jego zamieszkania. Po wejściu na posesję 45-letniego mieszkańca gminy Wadowice Górne poinformowali go o celu wizyty. W pewnym momencie mężczyzna stał się agresywny, zaatakował policjantów i poszczuł psem.

Agresywny gospodarz, chcąc pozbyć się funkcjonariuszy, sięgnął również po metalowy pręt, którym wymachiwał strasząc ich, pozbawieniem życia. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany w policyjnym areszcie. Miał pół promila alkoholu w organizmie. Podczas interwencji obrażeń ciała doznał jeden z policjantów.

Po wytrzeźwieniu 45-latek usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza, zmuszanie groźbą do odstąpienia od czynności prawnych oraz zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień.

Na wniosek funkcjonariuszy poparty przez prokuraturę, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu. Mężczyzna odpowie teraz za przestępstwa popełnione wcześniej oraz w chwili zatrzymania.

Foto: archiwum KPP Mielec

Źródło: KPP Mielec