Szalone derby w Pisarowcach. Szarotka remisuje z rezerwami miejscowego LKS-u (VIDEO)

PISAROWCE / PODKARPACIE. W meczu 7. kolejki rozgrywek Klasy A grupy Krosno I, drugi zespół LKS-u Pisarowce mierzył się na własnym stadionie z rewelacją sezonu, Szarotką Nowosielce. Jak na derby przystało, licznie zgromadzeni kibice mogli oglądać prawdziwy mecz walki. 

W końcówce meczu temperatura na boisku i na trybunach znacznie się podniosła. Przegrywająca 1:3 Szarotka zaczęła gonić wynik i na kilka minut przed końcem spotkania, ku uciesze swych fanów, doprowadziła do remisu. Pozostała tym samym jedyną drużyną w lidze, która w tym sezonie wciąż nie zaznała goryczy porażki.

– To był prawdziwy mecz walki, tym bardziej, że było to spotkanie derbowe. Zawodnicy bardziej się starają, kibice dopisują. Za sobą mamy naprawdę ciężki mecz, myślę, że obie drużyny zasłużył na remis. Daliśmy z siebie wszystko. W pierwszej połowie lepsze były Pisarowce, w drugiej już my. – powiedział po meczu Michał Wanielista, piłkarz Szarotki Nowosielce.

Zawodnik gości podsumował także dotychczasowy występ swojego zespołu w tym sezonie. – Zanotowaliśmy bardzo dobry start, jako jedyni w lidze nie ponieśliśmy jeszcze porażki. W każdym meczu walczymy o trzy punkty, jesteśmy beniaminkiem i nie mamy nic do stracenia. Będziemy dawać z siebie wszystko do końca. – zapewnił napastnik biało-zielonych.

LKS II Pisarowce – Szarotka Nowosielce 3:3 (2:0)