Pijany traktorzysta uszkodził samochód. Miał ponad 2 promile

ZAPAŁÓW / PODKARPACIE. Ponad dwa promile alkoholu miał traktorzysta, który w sobotnią noc w Zapałowie wsiadł za kierownicę. 56-latek jechał całą szerokością jezdni, z przypiętym urządzeniem rolniczym. To wtedy doszło do uszkodzenia zaparkowanego na poboczu daewoo matiza. Sprawca przestępstwa został zatrzymany do wytrzeźwienia, już usłyszał zarzuty.

Policjanci interweniowali w sobotnią noc, na miejscu kolizji drogowej w Zapałowie. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierujący ciągnikiem rolniczym, 56-letni mężczyzna, zahaczył przypiętym do pojazdu urządzeniem rolniczym o pojazd zaparkowany na poboczu. W wyniku tego zdarzenia daewoo matiz uległ uszkodzeniu.

Kiedy traktorzysta wysiadł z ciągnika świadkowie zauważyli, że mężczyzna może być pod działaniem alkoholu. Wezwani na miejsce policjanci z posterunku w Wiązownicy sprawdzili stan trzeźwości obu mężczyzn.

Kierujący daewoo, 22-letni mieszkaniec gminy Wiązownica był trzeźwy. Natomiast 56-letni traktorzysta miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Z policyjnych ustaleń wynika, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami. Nie miał też przy sobie dokumentów pojazdu. Traktorzysta został zatrzymany do wytrzeźwienia. Pojazd, którym się poruszał funkcjonariusze zabezpieczyli na parkingu.

Wczoraj, po wytrzeźwieniu 56-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie też za spowodowanie kolizji drogowej.

Foto: KPP Jarosław

Źródło: KPP Jarosław