KRONIKA STRAŻACKA: Dachowanie, jazda prosto w drzewo i pożar na parkingu

SANOK / PODKARPACIE.  W minionym tygodniu sanoccy strażacy mieli sporo pracy zarówno na drogach powiatu, jak i przy interwencjach dotyczących pożarów i gniazd niebezpiecznych owadów. Znalazły się także przyjemniejsze sprawy, jak chociażby dbanie o bezpieczeństwo podczas imprez masowych.

Dachowanie, jazda w drzewo i drogowe zderzenia

W Mrzygłodzie zderzyły się dwie osobówki. W tym zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby.

W Załużu doszło do wypadku motocyklisty. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Natomiast w Zagórzu samochód osobowy uderzył w drzewo. Tym razem dwie osoby przetransportowano do szpitala. W podobnym zdarzeniu w Pakoszówce ucierpiała jedna osoba.

W Zagórzu doszło tez do dachowania osobówki. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał.

W Tyrawie Wołoskiej strażacy interweniowali, gdy autobus częściowo wjechał do rowu. Ruch był utrudniony, a jezdnia zablokowana.

Z kolei w Szczawnem neutralizowano plamę substancji ropopochodnej na jezdni.

Na Dworcowej w Sanoku, na parkingu pod marketem zapalił się samochód. Nikt nie ucierpiał, ale pojazd spłonął doszczętnie.

Osy i szerszenie – plaga gniazd owadów

W lecie strażacy bardzo często wzywani są do usuwania gniazd os i szerszeni. W minionym tygodniu czynili to: Kostarowcach, Tarnawie Dolnej, Sanoku na Słonecznej, Słowiczej i Wolnej, w Zagórzu na Uroczej, w Pobiednie, Porażu i Płowcach.

Suche trawy

Kilkakrotnie strażacy byli wzywani do pożarów suchych traw. Paliło się w Czertezu, Mrzygłodzie, Besku i Niebieszczanach.

Zabezpieczenie imprez masowych

Sanoccy strażacy oraz ochotnicy z powiatu sanockiego dbali o bezpieczeństwo uczestników imprez masowych, organizowanych w miniony weekend. Można ich było spotkać w Mrzygłodzie, Turawie Wołoskiej oraz na sanockim skansenie.

źródło: KP PSP Sanok