KORCZOWA / PODKARPACIE. Ponad 2 tysiące paczek papierosów wykryli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (KAS) na przejściu granicznym w Korczowej podczas kontroli trzech autokarów. We wszystkich przypadkach do przemytu przyznali się kierowcy. Do skrytek z papierosami doprowadziły Gina i Frida – czworonożne specjalistki od wyszukiwania wyrobów tytoniowych.
775 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy przewoził w dachu kierowca autokaru jadącego z Ukrainy do Niemiec. W wykryciu kontrabandy pomogła funkcjonariuszom labradorka Gina. Sprawca przestępstwa poddał się dobrowolnie odpowiedzialności i uiścił kwotę 9 tys. zł tytułem grożącej kary grzywny.
Tego samego dnia, w kolejnym autokarze jadącym z Ukrainy do Niemiec, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wykryli 500 paczek papierosów. Z pomocą Giny dotarli do skrytki w luku bagażowym, w której ukryta była kontrabanda. Również w tym przypadku kierowca- sprawca przemytu zdecydował się na złożenie wniosku o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności i tytułem kary wpłacił kwotę 6 tys. zł.
Z kolei rewizja autokaru relacji Ivano – Frankovsk – Praga zakończyła się udaremnieniem przemytu 736 paczek papierosów. Nielegalny towar ukryty był przed kontrolą celną w klimatyzatorze pojazdu. W kontroli wspomagała funkcjonariuszy Frida, która wskazała miejsce ukrycia kontrabandy. Ukraiński kierowca, który przyznał się do przemytu, poddał się dobrowolnie odpowiedzialności, uiszczając 9 tys. zł na poczet kary.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.