USTRZYKI DOLNE / PODKARPACIE. Są nowe ustalenia w sprawie samolotu, który we wrześniu rozbił się koło Ustrzyk Dolnych. Jak donosi portal RMF24.pl, ślad prowadzi na Łotwę. Policja wystąpiła do władz tego kraju o pomoc w ustaleniu do kogo należała maszyna.
Samolot typu Gawron został wyprodukowany w 1967 roku. Przez kilka lat był zarejestrowany w Polsce, a w 2004 roku sprzedano go na Łotwę. Służby wystąpiły do władz tego kraju z prośbą o pomoc w ustaleniu właścicieli.
Przypomnijmy, że maszynę 14 wrzesnia znaleźli pracownicy leśni. Dyżurny Stanowiska Kierowania otrzymał zgłoszenie, że w okolicy wyciągu Laworta rozbił się mały samolot. Na miejsce zostały zadysponowane zastępy ratownicze z JRG Ustrzyki Dolne, specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego z JRG Krosno, Bieszczadzka Grupa GOPR i OSP KSRG Łodyna.
Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, dotarciu ratownika na wysokość kabiny samolotu, aby sprawdzić, czy znajdują się tam osoby poszkodowane. W środku nikogo nie było. Dlatego też działania ratownicze zostały rozszerzone na pobliski teren.
Na miejsce zdarzenie zadysponowany został pies tropiący z SG, który po przeszukaniu okolicy nie podjął żadnego tropu. Nikt nie został odnaleziony w pobliżu miejsca zdarzenia. O wypadku powiadomiono Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Ona miała określić rodzaj samolotu, jego parametry oraz ewentualne zagrożenia.
Po upewnieniu się, że nie ma osób poszkodowanych teren działań przekazano policji. Jedna z wersji zakłada, że maszyna służyła do przemytu.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.