Ucieczkę przed policjantami zakończył w rowie

Kierowca volkswagena golfa, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i próbował uciekać przed policjantami, swoją brawurową jazdę zakończył w przydrożnym rowie. 25-letni sanoczanin przyznał się, że uciekał bo nie chciał aby się wydało, że łamie sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązywał go do sierpnia br.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Przed godz. 1 w Średniej Wsi policjanci chcieli skontrolować kierującego volkswagenem golfem, ten jednak nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Funkcjonariusze, którzy podjęli pościg za uciekającym golfem, w miejscowości Mchawa zauważyli jak ten traci panowanie nad pojazdem i wjeżdża do przydrożnego rowu. 25-letniemu sanoczaninowi i jego 30-letniej pasażerce nic się nie stało.

Kierujący był trzeźwy. Policjantom przyznał się, że uciekał bo nie chciał aby się wydało, że łamie sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązywał go do sierpnia br. Ponowną oceną jego zachowania zajmie się teraz sąd.

KPP Lesko