Straż graniczna kontroluje bazar i plac budowy

PODKARPACIE. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej podczas minionego weekendu przeprowadzili dwie kontrole legalności zatrudnienia cudzoziemców na terenie Polski, w ich wyniku ustalili siedem osób – obywateli Ukrainy pracujących „na czarno”.

Strażnicy graniczni z Placówki w Medyce wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej w sobotę skontrolowali bazar miejski przy ul. Wilsona w Przemyślu. Trzy obywatelki Ukrainy w wieku 26, 46 i 49 lat sprzedawały podrabiana markową odzież oraz perfumy. Żadna z kobiet nie posiadała zezwolenia do prowadzenia działalności gospodarczej na terenie Polski.

Łączna wartość zajętego przez funkcjonariuszy towaru to 18 tysięcy złotych.

Kobietom zostały wydane decyzje o zobowiązaniu do powrotu z jednoczesnym zakazem wjazdem na teren Polski przez okres 1 roku.

Natomiast strażnicy graniczni z Placówki SG w Czarnej Górnej przeprowadzili kontrolę legalności zatrudnienia w jednej z firm budowlanych. Okazało się, że przy budowie pensjonatu na terenie gminy Czarna pracowało nielegalnie 4 obywateli Ukrainy ( wieku od 26 do 55 lat). Dwóch mężczyzn przebywało w Polsce na podstawie kart mrg, które nie upoważniają do wykonywania pracy. Natomiast dwóch pozostałych posiadało wprawdzie tzw. wizy pracownicze, jednak na ich podstawie Ukraińcy mogli pracować ale u zupełnie innego pracodawcy i na terenie województwa śląskiego.

Cała czwórka otrzymała decyzje o zobowiązaniu do powrotu z jednoczesnym zakazem wjazdu na teren naszego kraju okres 1 roku. Natomiast w stosunku do pracodawcy zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie w związku z nielegalnym zatrudnianiem cudzoziemców – grozi mu za to kara grzywny nie mniejsza niż 3000 złotych.

źródło: BOSG