SANOK: „Jesteśmy skazani na wieloletnie uiszczanie mocno zawyżonych rachunków za wodę i ścieki”
SANOK / PODKARPACIE. Stanisław Roman nie ustaje w walce o obniżenie cen wody i ścieków dla mieszkańców Sanoka. Uważa je za nieracjonalne, a swoją tezę podpiera wyliczeniami. Publikujemy treść kolejnego listu otwartego do Rady Miasta Sanoka.
LIST OTWARTY
W dniu 30 grudnia ub. roku przekazałem burmistrzowi p. Tadeuszowi Pióro i przewodniczącemu Rady Miasta p. Zbigniewowi Daszykowi list otwarty nr 3 w którym po raz czwarty informowałem o poważnym zawyżeniu ceny wody i ścieków obowiązującej w 2014 roku, a także ustalonej na rok bieżący. To znaczne zawyżenie cen spowodowane zostało niezgodnym z przepisami ujęciem we wnioskach o zatwierdzenie taryfy na wodę i ścieki amortyzacji środków trwałych sfinansowanych dotacją unijną, a także poważnym zaniżeniem w tych wnioskach ilości sprzedawanej wody i odprowadzanych ścieków.
Tylko w początkowym okresie wydawało się że problem ten zostanie niezwłocznie rozwiązany. W pierwszych dniach stycznia dokonano zmian w Radzie Nadzorczej i zapowiedziano szybkie zmiany w zarządzie, o czym informował portal esanok. Jednak tej zmiany już tak szybko nie dokonano, gdyż ogłoszono konkurs na te stanowiska, z którego po dłuższym okresie czasu z niewiadomych przyczyn zrezygnowano. Dopiero końcem kwietnia powołani zostali przez Radę Nadzorczą nowi członkowie Zarządu, co ogłoszone zostało na konferencji prasowej w dniu 29 kwietnia.
Oglądając na portalu esanok film z tej konferencji z wielkim zdumieniem zorientowałem się, że sprawa zawyżenia ceny wody i ścieków została definitywnie zamieciona pod dywan i to bardzo dokładnie. Na konferencji tej padło pytanie czy mieszkańcy miasta mogą liczyć, że wraz ze zmianą zarządu obniżeniu ulegną taryfy na wodę i ścieki.
Na pytanie to obydwaj burmistrzowie zgodnie odpowiedzieli że wysoka cena wody i ścieków spowodowana jest wyłącznie dokonanymi inwestycjami poprawiającymi gospodarkę wodno-ściekową i wyemitowaniem na ten cel obligacji na kwotę 38 mln zł. Obniżenie jej, lub utrzymanie na tej samej wysokości możliwe będzie dopiero po dokonaniu pewnych zmian organizacyjnych. Już nikt ani słowem nie wspomniał o znacznym zawyżeniu cen, a ten fakt został przecież wstępnie w miesiącu styczniu potwierdzony.
Oczywiście nie można negować kosztów związanych z emisją obligacji, jednak uważam, że wysoką cenę wody i ścieków bardziej obciąża nieprawidłowa amortyzacja i duże zaniżenie we wniosku taryfowym ilości wody i ścieków, niż emisja obligacji.
Pełne ujęcie amortyzacji we wniosku taryfowym jest bezwzględnie nieprawidłowe, co bez problemu sprawdzić można w internecie wpisując hasło: „amortyzacja środków trwałych sfinansowanych dotacją unijną”.
Zgodnie z przepisami ustawy o rachunkowości bez względu na formę finansowania wytworzonych, czy też zakupionych środków trwałych, czy to z dotacji, czy ze środków własnych, amortyzację nalicza się od wartości początkowej środka trwałego.
Natomiast zgodnie z tą ustawą otrzymane dotacje należy zaksięgować na konto „rozliczenia międzyokresowe przychodów” a następnie systematycznie przeksięgowywać na konto „pozostałe przychody operacyjne”, równolegle do odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych sfinansowanych dotacją. Do pozostałych przychodów operacyjnych zalicza się wartość odpisów amortyzacyjnych, która odpowiada udziałowi otrzymanej dotacji w wartości początkowej środków trwałych. Tak więc przychody operacyjne kompensowane są z częścią amortyzacji i w rezultacie koszt stanowi wyłącznie amortyzacja od wartości środków trwałych sfinansowanych wkładem własnym.
Zarząd SPGK Sanok w swym artykule zamieszczonym dnia 15 stycznia b.r. na portalu esanok uważa, że zaliczanie we wniosku taryfowym pełnej amortyzacji jest zupełnie prawidłowe i zgodne z przepisami. Jednak w podanych hipotetycznych przykładach wykazuje oczywistą nieprawidłowość.
Bo jak można uznać za prawidłowe, gdy uzyskany dochód w kwocie 600 zł w przypadku dotacji, wykazany w drugim przykładzie jest kilkakrotnie wyższy od uzyskanego dochodu w kwocie 100 zł, wykazanego w pierwszym przykładzie, gdyby inwestycja zrealizowana byłaby wyłącznie wkładem własnym. I tak jest w rzeczywistości, chociaż w mniejszym wymiarze. (www.esanok.pl/2015/spgk-nie-mamy-nic-do-ukrycia-spolka-odpowiada-na-kolejne-zarzuty-ts007.html)
Na podstawie zestawienia sprzedaży wody i odbioru ścieków w latach 2008 – 2015 sporządzonego przez Zarząd SPGK, opublikowanego na portalu isanok, oraz w oparciu o dotacje przyznawane przez Urząd Miasta, których wielkość podawana jest w uchwałach budżetowych Rady Miasta, dokonałem ilościowego rozdziału sprzedaży na ilość wody sprzedanej mieszkańcom Sanoka, oraz pozostałym odbiorcom.
Sporządzone zestawienie, które niżej przedstawiam przekazałem w dniu 16 marca burmistrzowi p. Tadeuszowi Pióro, pełniącemu w tym dniu dyżur w Urzędzie Miasta, jednak bez jakiejkolwiek reakcji na wykazane oczywiste zaniżenie wody i ścieków.
Objaśnienie:
A – ilości wody sprzedanej w poszczególnych latach, które zawarte są w artykule pt. „Zarząd
SPGK odpowiada na zarzuty w sprawie cen wody i ścieków” zamieszczonym na portalu
isanok w dziale publicystyka – list do redakcji (archiwum).
Rok 2015 – ilość planowana do sprzedaży.
B – roczna dotacja UM do sprzedanej wody odbiorcom zamieszkałym w domach jedno i
wielorodzinnych. Rok 2008 i 2009 dotacja do wody i ścieków.
C – jednostkowa dotacja do 1 mᶾ wody. Ogólna i jednostkowa dotacja w latach 2008 i 2009 obejmuje dostawę wody i odbiór ścieków,
D – ilości wody wyliczone jako iloraz ogólnej i jednostkowej dotacji ( B : C), dostarczane odbiorcom zamieszkałym w Sanoku w domach jedno i wielorodzinnych.
E – pozostałe ilości wody sprzedane zakładom pracy, instytucjom, szkołom, itp., oraz mieszkańcom Zagórza i okolicznych miejscowości
Już wzrokowo widać, że ilość wody dla pozostałych odbiorców jest mocno zaniżona, dlatego też przyjmując na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 14 stycznia 2002r. w sprawie określenia przeciętnych norm zużycia wody, miesięczne zużycie zimnej wody przez jednego mieszkańca w ilości 3 mᶾ, wyliczam ilość mieszkańców Sanoka i okolicznych miejscowości, którzy korzystali z dostarczanej wody w roku 2014:
Sanok: (1 103 644 : 3) : 12 = 30 057 osób
Okoliczne miejscowości: ( 303 518 : 3 ) : 12 = 8431 osób
Ilości osób korzystających z dostarczanej wody nie są zawyżone, więc wyraźnie widać tutaj bardzo duże zaniżenie ilości wody wykazanej przez SPGK, wynoszące kilkaset tysięcy mᶾ, gdyż wykazana ilość zaledwie starcza tylko dla mieszkańców Sanoka i okolicznych miejscowości, natomiast zupełny brak jest dla zakładów pracy, instytucji, szkół itp.
Powyższe zestawienie obrazuje nam jeszcze jeden fakt, iż procedurę zaniżania wody we wnioskach taryfowych stosowano co najmniej od roku 2009, a być może że jeszcze wcześniej.
Aby w przybliżeniu określić faktyczną ilość sprzedanej wody przez SPGK Sanok w roku 2014 posłużę się fragmentem zestawienia zużytej wody w latach 2001 – 2014, sporządzonego i opublikowanego w internecie przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Częstochowie, które niżej przedstawiam. (www.pwik.czest.pl/zuzycie-wody)
Objaśnienie:
A – liczba obsługiwanych mieszkańców,
B – roczne zużycie wody przez gospodarstwa domowe,
C – roczne zużycie wody przez przemysł,
D – roczne zużycie wody przez pozostałych odbiorców,
E – roczne zużycie wody ogółem,
F – wyliczone miesięczne zużycie wody przez jednego mieszkańca (/B : A/ : 12).
G – wyliczone procentowe zużycie wody w gospodarstwach domowych (/B : E/ x 100).
Jak z powyższego zestawienia wynika około 80% z ogólnego zużycia wody przypada na gospodarstwa domowe, więc w Sanoku ogólna ilość sprzedanej wody w roku 2015 w przybliżeniu wyniesie:
(1 415 259 : 80) x 100 = 1 769 073 mᶾ
Tak więc we wniosku taryfowym na rok 2015 zaniżono ilość sprzedawanej wody o ponad 350 000 mᶾ, a także o taką też ilość zaniżono również ilość odbieranych ścieków, co niewątpliwie skutkuje poważnym zawyżeniem ceny wynoszącym:
woda: (7,08 x 1 415 259) : 1 769 000 = 5,66
ścieki: (7,59 x 1 570 878) : 1 925 000 = 6,19
Razem 11,85 14,65 – 11,85 = 2,80
Obowiązująca w bieżącym roku cena 1 mᶾ wody i ścieków wynosi 14,65 zł, więc oceniam, że tylko z tytułu wyżej przedstawionego zaniżenia ilości wody i ścieków ich cena zawyżona jest o około 2,80 zł. Dodając do tego zawyżenie ceny spowodowane nieprawidłowym, wyżej opisanym, kosztem amortyzacji, które szacunkowo oceniam na ponad jeden zł, całkowite zawyżenie ceny wody i ścieków waha się w granicach czterech zł na 1 mᶾ wody i ścieków.
Jest to zawyżenie ewidentne i bardzo duże, które w zależności od ilości pobieranej wody i stanu liczebnego rodziny wynosi rocznie od około 150 zł do ponad 1 000 zł na jednego odbiorcę.
Łącznie w ciągu roku wszyscy odbiorcy wody obciążeni są dodatkowo bardzo dużą kwotą wynosząca kilka milionów zł, a w ciągu ostatnich lat, w których dokonuje się zaniżania ilości wody, kwota dodatkowego obciążenia wynosić może już kilkanaście milionów zł.
Biorąc powyższe pod uwagę niniejszym wnoszę do Rady Miasta o dokonanie w trybie nadzwyczajnym szczegółowej weryfikacji wniosku taryfowego na rok 2015, oraz podjęcie niezbędnych przedsięwzięć zmierzających do niezwłocznego ustalenia uczciwej i rzetelnej taryfy na wodę i ścieki.
Jednocześnie apeluję do wszystkich organizacji politycznych, społecznych i zawodowych, aby w ramach swoich działań zajęli się tym tematem, gdyż w chwili obecnej skazani jesteśmy na dalsze wieloletnie uiszczanie mocno zawyżonych rachunków za wodę i ścieki , a tym samym na dalsze generowanie nienależnych nadmiernych zysków w SPGK Sanok.
Stanisław Roman
źródło: materiały nadesłane
foto: flickr.com / Jeremy Levine
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: burmistrz, ceny, ceny ścieków, ceny wody, ceny wody i ścieków w Sanoku, list, list otwarty, podkarpacie, rada miasta sanok, radni, Sanok, SANOK: „Jesteśmy skazani na wieloletnie uiszczanie mocno zawyżonych rachunków za wodę i ścieki”, sanoktv, ścieki, Telewizja Sanok, tvsanok, woda, woda i ścieki
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz