SANOK / PODKARPACIE. W najbliższy weekend, osiem najlepszych drużyn w kraju przystąpi do walki w ćwierćfinałach mistrzostw Polski. Rywalem obrońców tytułu będzie Orlik Opole. Kibice już teraz ostrzą sobie apetyty na rywalizację dwóch wyróżniających się bramkarzy: Bryana Pittona i Johna Murraya. Grę obu zawodników komentator Polsatu Sport Grzegorz Michalewski.
Tomasz Sokołowski
27-letni John Murray trafił do polskiej ligi w sezonie 2013/2014. Jego pierwszym klubem był Ciarko PBS Bank. Wcześniej Amerykanin grał za oceanem w ligach: AHL, CHL, ECHL, NAHL i USHL. Sezon 2010/2011 spędził w Europie, w słoweńsko-serbskiej lidze Slohokej, gdzie w barwach Partizana Belgrad zdobył złoty medal i został najlepszym bramkarzem rozgrywek (ponad 93% skuteczności). Podczas pobytu w Sanoku, Murray sięgnął wraz z drużyną po mistrzostwo Polski, notując 92% skuteczności w sezonie zasadniczym i aż 96% podczas fazy play-off. W ramach 44 spotkań rozegranych w Orliku Opole, popularny „Jasiek Murarz” bronił blisko 92% strzałów przeciwnika.
Kanadyjczyk Bryan Pitton jutro (26.01) będzie obchodził 27 urodziny. W swoim sportowym cv ma występy w takich ligach jak: AHL, CHL, ECHL, OHL i OPJHL. Podobnie, jak w przypadku Murraya, wizyta w Polsce została poprzedzona grą w innej europejskiej lidze. Pitton bronił świątyni szkockiego zespołu Fife Flyers (Elite League). W sezonie 2013/2014 wrócił za ocean i w barwach Allen Americans (CHL) zanotował skuteczność na poziomie 92%. Warto zaznaczyć, że posiadający włoski paszport zawodnik, w 2006 roku został draftowany przez Edmonton Oilers, ale ostatecznie w NHL nie zagrał. Aktualnie, Pitton legitymuje się skutecznością ponad 93% po 44 rozegranych pojedynkach. Co ciekawe, ma na swoim koncie 4 asysty, w tym 3 uzyskane w jednym meczu.
John Murray i Bryan Pitton
Zdaniem eksperta
Zawodników charakteryzuje Grzegorz Michalewski. Pochodzący z Sanoka komentator Polsatu Sport.
John Murray.
– Jest typem golkipera „przywiązanego do bramki”. Rzadko decyduje się na dalekie i ryzykowne wyjazdy. Między słupkami nie wykonuje zbędnych ruchów. Trzeba pamiętać o tym, że w poprzednim sezonie, zawodnik pauzował kilka tygodni ze względu na kontuzję. Nie przeszkodziło mu to w pokazaniu się ze znakomitej strony szczególnie podczas finałowej rywalizacji z GKS-em Tychy.
Bryan Pitton.
– Kanadyjczyk jest typem „showmana”. Gra pod publikę. Jego siłą jest spokój i opanowanie. Dołączył do zespołu stosunkowo późno. Miał mniej czasu na aklimatyzację. W sezonie zasadniczym przeszedł lekki kryzys, ale w ostatnich tygodniach, sukcesywnie budował formę i jest podporą swojego zespołu. Zobaczymy, czy podobnie jak John Murray w poprzednim sezonie, będzie potrafił wykrzesać z siebie jeszcze więcej w play-offach.
Konkluzja
– Obaj bramkarze są świetni jak na polskie warunki, ale generalnie uważam, że Bryan Pitton jest lepszym zawodnikiem. Imponuje mi jego mocna psychika, która jest wielkim atutem tego golkipera. Muszę przyznać, że w historii polskiego hokeja nie było wielu bramkarzy, o takiej charakterystyce. Ostatnim, był grający jeszcze w połowie lat 90. Białorusin Siergiej Szabanow (Unia Oświęcim – przyp. red.) – zaznacza Grzegorz Michalewski.
Walka w ćwierćfinale mistrzostw Polski pomiędzy Ciarko PBS Bank KH Sanok (2. miejsce po sezonie zasadniczym) a MUKS Orlikiem Opole (7.) rozpocznie się 28 lutego i będzie się toczyć do trzech wygranych. Kolejne terminy: 1.03 (w Sanoku) oraz 4 i ewentualnie 5 marca w Opolu. Przy remisie 2:2, decydujące spotkanie zostanie rozegrane w Arenie Sanok 8 marca.
– Mimo, że beniaminek z Opola rozgrywa dobry sezon, to myślę, że Sanok wygra tę rywalizację w trzech meczach. Każde inne rozstrzygnięcie będzie dużą niespodzianką – dodaje Grzegorz Michalewski.
Pary ćwierćfinałowe Polskiej Hokej Ligi w sezonie 2014/2015:
JKH GKS Jastrzębie (1.) – MUKS Naprzód Janów (8.)
Ciarko PBS Bank KH Sanok (2.) – MUKS Orlik Opole (7.)
GKS Tychy (3.) – TH Unia Oświęcim (6.)
Comarch Cracovia (4.) – MMKS Podhale Nowy Targ (5.)
* w nawiasach miejsca po sezonie zasadniczym.
W półfinałach zagrają ze sobą:
– zwycięzca pary 1/8 z wygranym z pary 4/5.
– zwycięzca pary 2/7 z wygranym z pary 3/6.
Rywalizacja najlepszej czwórki rozpocznie się 10 marca.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz