Jasło bez Straży Miejskiej?
JASŁO / PODKARPACIE. W niedzielę jaślanie zdecydują o przyszłości Straży Miejskiej. Zdaniem inicjatorów referendum likwidując tą formację miasto może zaoszczędzić nawet milion złotych.
Formalnie inicjatorami referendum jest trzynastu mieszkańców Jasła, ale grupa która pomagała w promocji i zbieraniu podpisów jest znacznie większa. To kilkadziesiąt osób, w dużej mierze reprezentujących ugrupowanie Janusza Korwin – Mikke, mieszkających w Jaśle i gminach powiatu jasielskiego. Wszyscy działali społecznie, jako wolontariusze. Dlaczego Straż Miejska jest w Jaśle zbędna?
– Z kilku powodów, pierwszy z nich to fotoradar, którego straż miejska wielokrotnie nadużywała, traktując jak maszynkę do wyciągania pieniędzy z naszych kieszeni. Chcemy pozbyć się go z Jasła. Drugi powód to duży przerost zatrudnienia w straży, co bardzo obciąża budżet miejski. I wreszcie sam sposób działania strażników. Odbyliśmy wiele rozmów z mieszkańcami Jasła, w których podkreślali, że strażnicy nie reagują na ich wezwania, a skupiają się tylko na wystawianiu mandatów za parkowanie i z fotoradaru – zaznacza Jarosław Winiarski, jeden z inicjatorów referendum.
Obecnie funkcjonowanie Straży Miejskiej pochłania 1 600 000 zł rocznie.
– Dzięki likwidacji straży można zaoszczędzić każdego roku milion złotych. Naszym zdaniem pieniądze te powinny wrócić do mieszkańców w postaci obniżenia podatków lub zostać przeznaczone na inwestycje tworzące nowe miejsca pracy w Jaśle – podkreśla Winiarski.
W Straży Miejskiej w Jaśle zatrudnionych jest 28 osób, w tym 23 strażników i 5 osób pracujących w administracji. Średnia pensja wynosi 2690 złotych. Co ciekawe, od grudnia fotoradar przez strażników nie był używany. Próbowaliśmy się skontaktować z komendantem Mastejem, jednak prawdopodobnie przebywa na urlopie i jest nieuchwytny dla mediów.
Przytoczyć można jedynie wypowiedź komendanta z sesji, na której radni przegłosowali uchwałę zarządzającą referendum.
– Jesteśmy jedyną strażą miejską w Polsce, która daje tak wielką liczbę pouczeń. Uważam, że ten środek oddziaływania wychowawczego przyniósł odpowiednie skutki w Jaśle. Podkreślam z całą mocą, że dochód z mandatów nie jest naszym celem, ale skutkiem popełnianych wykroczeń. Nie jest opłatą za przejazd, jak to niektórzy mówią – mówił w grudniu Mastej.
Zdaniem burmistrza Pabiana, bardzo ważne jest, aby mieszkańcy mieli możliwość wyrażenia swojej opinii w referendum.
– Dajmy możliwość wypowiedzenia się mieszkańcom w tym temacie. Jeśli wyrazili swoją wolę przez złożenie wymaganej ilości podpisów to myślę, że będą świadomi podejmując swoją decyzję – idąc lub nie idąc do tego referendum, lub też wyrażając ją przez zakreślenie w odpowiedniej rubryce krzyżyka. Nie możemy tutaj lekceważyć woli mieszkańców. Po to zostaliśmy wszyscy powołani ich decyzją, aby działać w ich interesie, którym jest także bezpieczeństwo, ale oni niech na ten temat się wypowiedzą – wyjaśnia Pabian.
Referendum odbędzie się w niedzielę 8 lutego. Oddawać głosy będzie można w tych samych lokalach, w których miały miejsce wybory samorządowe. Komisje obwodowe pracować będą od godziny 7.00 do 21.00.
red.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz