REKLAMA

INTERWENCJA: Dziury i wystające gwoździe. Most w Trepczy w opłakanym stanie (ZDJĘCIA)

TREPCZA / PODKARPACIE. Wyłamane deski, półmetrowe dziury i gwoździe, stanowiące zagrożenie do opon – to największe mankamenty mostu w Trepczy. – Łatamy wszystko na bieżąco, ale to nie nasza wina, że nieustannie przejeżdżają tamtędy samochody o niedozwolonej masie – tłumaczy Powiatowy Zarząd Dróg.

Redakcja naszego portalu zainterweniowała w sprawie mostu w Trepczy, który jest głównym łącznikiem między Trepczą, a Srogowem Dolnym. Stan techniczny drewnianej konstrukcji jest bardzo zły i stale się pogarsza. Codziennie przejeżdża tamtędy setki samochodów – droga od Sanoka przez Srogów jest popularnym skrótem, z którego korzystają kierowcy kierujący się w stronę Brzozowa.

Według informacji Powiatowego Zarządu Dróg, przyczyną kiepskiego stanu mostu jest korzystanie z niego samochodów o masie powyżej 10 ton. Tym samym, kierowcy tych pojazdów łamią przepisy, które określają, że na drewniany łącznik mogą wjechać jedynie samochody nie przekraczające wspomnianej masy.

– Utrzymujemy łącznie ponad 40 mostów. Każdą widoczną usterkę od razu staramy się naprawić – tłumaczy Kazmierz Dwornik – dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg. Na przestrzeni kilku ostatnich dni interweniowaliśmy dwukrotnie – w Nadolanach i Posadzie Zarszyńskiej, gdzie mosty wymagały naprawy. Według mnie to Policja powinna dołożyć starań, aby niedozwolone samochody nie przejeżdzały przez takie miejsca – dodaje Kazimierz Dwornik.

Co na to sanocka Policja?
– Policjanci stale monitorują rejon Trepczy i Srogowa Dolnego pod kątem popełnianych wykroczeń, w szczególności polegających na przekroczeniu prędkości czy przekroczeniu dopuszczalnego tonażu pojazdów – tłumaczy Katarzyna Wojtowicz z sanockiej Policji. Żaden z patroli nie zanotował w ostatnim czasie, aby poruszały się tamtędy samochody o niedozwolonej masie. W związku z otrzymaną informacją zwiększymy intensywność działania w tamtym rejonie – dodaje Katarzyna Wojtowicz.

Red.

09-07-2015

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)