REKLAMA

Grudzień – gorący okres… kieszonkowców

PODKARPACIE. Grudzień to czas przedświątecznych zakupów. Spory ruch jest nie tylko w sklepach i centrach handlowych, ale i na przystankach, dworcach, w autobusach komunikacji miejskiej.

Taka przedświąteczna gorączka to czas, który nie wszyscy wykorzystują na przygotowania. Są osoby, które nasze zabieganie i nieostrożność wykorzystują w nieuczciwym celu. Przestrzegamy przed kieszonkowcami i radzimy co zrobić, by nie stwarzać im okazji do przestępstwa.

Policja dba o to, aby podczas przedświątecznych przygotowań i zakupów nie spotkało nas nic złego. Dlatego wiele policyjnych patroli, zarówno umundurowanych, jak i po cywilnemu, pełni służbę w tych miejscach, gdzie jest tłoczniej niż zazwyczaj – na bazarach, targowiskach, w rejonie dużych sklepów i dworców.

Pamiętajmy, że kieszonkowcy stosują wiele metod by odwrócić uwagę potencjalnej ofiary. Zazwyczaj działają w zorganizowanych grupach, ale też pojedynczo. Wykorzystują zamieszanie i tłok, często sami go wywołują, aby ułatwić sobie działanie. Miejsca ich największej aktywności to centra handlowe i rozrywkowe, kolejki do kas, zatłoczone autobusy i pociągi.

Jak ustrzec się przed niebezpieczeństwem z ich strony?

– Podczas zakupów staraj się nie eksponować zawartości swojego portfela. Cenne przedmioty chowaj do wewnętrznej kieszeni swojego ubrania, nie noś ich w reklamówce ani w dużej torbie na wierzchu.
– Podróżując autobusem lub pociągiem pilnuj swojego bagażu i nie zasypiaj.
– Podczas zakupów, np.: przy wyjmowaniu towaru z koszyka, oglądaniu czy przymierzaniu ubrań, nie odkładaj torebki na podłogę czy też ladę, poza zasięg wzroku. Nie noś kluczy do mieszkania w tym samym portfelu co pieniądze, w przypadku kradzieży nie narazisz się na dodatkowe straty.
– Użytkownikom kart płatniczych przypominamy, by wraz z kartą nie przechowywali poufnego kodu PIN. To duża nieroztropność, która może zakończyć się opróżnieniem zawartości konta.

kieszonkowcy

źródło: KWP

03-12-2015

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)