AKTUALIZACJA: Tak ma wyglądać budżet obywatelski. Rady osiedli „kręcą nosem” (FILM)

RZESZÓW. Podział środków na trzy kategorie i ograniczenie zwycięskich zadań do jednego na jedno osiedle – to główne zmiany, jakie komisja doraźna ds. Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego 2016 chce wprowadzić. Radom osiedli pewne pomysły się nie podobają.

Komisja doraźna, w skład której wchodzą radni: Wiesław Buż (Rozwój Rzeszowa), Jolanta Kaźmierczak (PO), Robert Kultys (PiS), Waldemar Kotula (PiS) oraz Sławomir Gołąb (Rozwój Rzeszowa) w środowe popołudnie spotkali się z mieszkańcami miasta i radami osiedli, którym przedstawili proponowany regulamin RBO na 2016 rok.

Zaproponowany regulamin zakłada wydzielenie trzech kategorii zadań.

Kategoria I obejmowałaby zadania dotyczące budowy, modernizacji lub remontu infrastruktury miejskiej, czyli takie, które zaspokajają potrzeby więcej niż jednego osiedla. Koszt jednego zadania nie mógłby przekroczyć 1,5 mln zł.

Kategoria II obejmowałaby zadania dotyczące budowy, modernizacji lub remontu infrastruktury osiedlowej. Te zadania miałyby bezpośrednio odnosić się do potrzeb konkretnego osiedla. Koszt zadania także został ograniczony, ale do 150 tys. zł.

Kategoria III – działania o charakterze prospołecznym, kulturalnym, oświatowym lub sportowym.

Podstawowym kryterium byłoby uniemożliwienie dzielenia zadań na mniejsze części, tzn. zgłoszone zadanie będzie musiałoby możliwe do realizacji w ciągu jednego roku bez konieczności wprowadzania dodatkowych środków w latach następnych.

Na kategorię I komisja chciałaby przeznaczyć 5 mln zł, na II – 2 mln zł, a na III – 500 tys. zł. – To szacunkowy podział środków, tak na prawdę nie wiemy czy budżet będzie wynosił 6 czy 7 mln zł – zaznacza Robert Kultys.

Zadania będą mogły zgłaszać zarówno rady osiedli, jak i grupy minimum 15-osobowe.

Niektórym radom nie spodobał się zaproponowany podział środków, który w ich ocenie ograniczałby ideę budżetu obywatelskiego.

Regulamin jest w fazie opracowań.

Ewelina Nawrot