OTRZYMALIŚMY: Oświadczenie Posła Bogdana Rzońcy w związku z oświadczeniem poseł Elżbiety Łukacijewskiej

Wedle słownika języka polskiego idiotyzm to „głęboki stopień niedorozwoju umysłowego”.
Pani Poseł Łukacijewska takim sformułowaniem określiła moje działania polegające na próbie przeciwdziałania degradacji Straży Granicznej w Sanoku. W związku z powyższym w świetle znanych mi faktów proszę Panią Poseł o zaprzeczenie, że:

a) W 2013 roku zmniejszono o 40 etatów zatrudnienie w oddziale Straży Granicznej w Sanoku (z 90 do 50 etatów).
Pytam zatem Panią Poseł, czy upublicznienie tego faktu wynika z głębokiego stopnia mojego niedorozwoju umysłowego?

b) W strukturze Straży Granicznej w Sanoku nie ma grupy granicznej przeznaczonej do działań patrolowych.
Czy według Pani Poseł ten brak wzmacnia Straż Graniczną w Sanoku?

Czy wedle Pani Poseł pytanie o możliwość realizacji zadań straży granicznej jest idiotyzmem?
Nadmieniam, że jestem członkiem sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych i staram się swoje obowiązki wykonywać sumiennie i reagować na informacji, które docierają do moich biur poselskich w Ustrzykach Dolnych, Brzozowie i Jaśle – informacje o sytuacji Straży Granicznej w Sanoku otrzymałem w biurze poselskim w Ustrzykach Dolnych i temat podjąłem ,tak jak wiele innych.

c) Od 1 maja 2014 roku Straż Graniczna przejmie część kompetencji od wojewodów, co wynika z ustawy o cudzoziemcach, przyjętej przez Sejm RP kilka tygodni temu. Właśnie z tej ustawy wynika, że Straż Graniczna otrzyma nowe zadania, przejmując je od wojewodów i będzie zapewne te zadania realizować, ale jak twierdzą funkcjonariusze Straży Granicznej z Podkarpacia odbędzie się to kosztem innych zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa na granicy polsko- słowackiej (Oddział Straży Granicznej w Sanoku wykonuje zadania na 100km pasie obejmującym min. przejście graniczne w Barwinku).

Nie uważam mieszkańców Sanoka za przestraszonych, ani nie zamierzam ich straszyć. Rok temu miasto Sanok straciło Oddział Celny, który został przeniesiony do innego miasta. Podobny los może spotkać inne instytucje państwowe umiejscowione w Sanoku dlatego staram się podejmować konstruktywne działania, a nie straszyć kogokolwiek.

Na marginesie dodam, że powszechnie znana jest aktywność Pani Poseł w Parlamencie Europejskim, o czym informowały media kilka miesięcy temu. Rozumiem więc, że nie ma Pani czasu na analizę polskich aktów prawnych np. ustawy o cudzoziemcach i zadawała się Pani osobistymi kontaktami z osobami odpowiedzialnymi za realizację różnych zadań.

Doceniam Pani aktywność na billboardach, proponuje jednak ,,zejść na ziemie z billboardów” i popatrzeć na realia, które dotyczą Podkarpacia i Polski pod rządami Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Bogdan Rzońca
Poseł na Sejm RP

ZOBACZ TAKŻE:
Elżbieta Łukacijewska Poseł do Parlamentu Europejskiego, w sprawie Placówki Straży Granicznej w Sanoku

Odpowiedź Europosła Tomasza Poręby w sprawie Placówki Straży Granicznej w Sanoku