Drakońska kara dla Ciarko PBS Bank KH Sanok za ekscesy w Pucharze Polski

SANOK / PODKARPACIE. Wydział Gier i Dyscypliny PZHL nałożył Ciarko PBS Bank KH Sanok najwyższą karę w historii polskiego hokeja. Niepokorne zachowanie sanockich kibiców zostało wycenione na 20 tysięcy złotych. Klub będzie się odwoływał od tej decyzji.

– To jakieś nieporozumienie. Każdy mówił o super organizacji, nawet działacze Polskiego Związku Hokeja na Lodzie i WGiD obecni na finale. Ciekawe dlaczego teraz dostajemy takiego kopa? – pyta Maciej Bilański, wiceprezes Ciarko PBS Bank.

O odpowiedź na to pytanie nietrudno. Osoby od lat działający w hokeju nie mają złudzeń – ich zdaniem związek szuka pieniędzy na łatanie dziur w budżecie.

Zdaniem WGiD i notatki obserwatora sanocka publiczność „chóralnie wznosiła wulgarne i obraźliwe okrzyki (Je*** PZHL, Sędzia Ch**, Złodzieje), zaś po zakończeniu spotkania na taflę lodowiska zostały rzucone plastikowe butelki, bidony i kubki. Jedna z butelek trafiła sędziego Macieja Pachuckiego w głowę. W kierunku arbitrów została rzucona także petarda, która spowodowała drobne obrażenia u arbitrów”.

W tym miejscu należy zaznaczać, że w historii polskiego hokeja nie było tak drakońskiej kary. Najwyższa kara w ostatnim dziesięcioleciu została nałożona za bójkę na trybunach podczas meczu Aksam Unii Oświęcim z GKS Tychy w październiku 2010 roku. Ochrona użyła wtedy gazu pieprzowego, a mecz został przerwany. Łączna kara wyniosła 10 tysięcy złotych. 9 tysięcy musieli zapłacić działacze Aksam Unii, a tysiąc tyszanie.

za: hokej.net