REKLAMA

Zdążyli z pomocą w ostatniej chwili

KORCZYNA / PODKARPACIE. Wspólne działania policjantów i rodziny doprowadziły do odnalezienia 51-letniego mieszkańca gminy Korczyna. Pomoc dla mężczyzny nadeszła dosłownie w ostatniej chwili. Wychłodzony mężczyzna po odnalezieniu trafił prosto do krośnieńskiego szpitala.

W piątek, około godz. 21.30 dyżurny krośnieńskiej komendy odebrał telefon od mieszkanki gminy Korczyna z prośbą o pomoc w poszukiwaniu jej męża. Z wypowiedzi kobiety wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu około godz. 15. Po kilku godzinach żona z innymi członkami rodziny zaczęła poszukiwania. Niestety nie udało się go zlokalizować. Na miejsce poszukiwań zostali skierowani policjanci, którzy kontynuowali poszukiwania wraz z rodziną zaginionego.

Po godzinie poszukiwań prowadzonych w  ekstremalnych warunkach – pokrywie śnieżnej sięgającej miejscami ponad metr, ujemnej temperaturze i silnym wietrze, udało się odnaleźć zaginionego. Mężczyzna skrajnie wyziębiony, leżał na łące, częściowo przysypany śniegiem. Wezwana na miejsce karetka przewiozła go do krośnieńskiego szpitala.

Z poczynionych dotychczas ustaleń wynika, że mężczyzna wracając do domu zboczył z głównej drogi chcąc skrócić sobie dystans jaki miał do pokonania, ale po drodze utknął w śniegu.

źródło: KMP Krosno

18-03-2013

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)