Wpadł jadąc na imprezę. W samochodzie miał 147 działek marihuany (ZDJĘCIA)

PODKARPACIE. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej we współdziałaniu z funkcjonariuszami Służby Celnej zatrzymali wczoraj (tj. 29 –go kwietnia) mężczyznę, który w swoim samochodzie przewoził 147 działek marihuany. Tłumaczył, że jedzie na imprezę do znajomych.

Mężczyzna – 36 – letni mieszkaniec Krakowa został zatrzymany do kontroli drogowej w okolicy Dębicy.  Zachowanie psa celników wskazywało,  że w pojeździe marki Peugeot 206 mogą być ukryte substancje narkotyczne. W przednim siedzeniu pojazdu strażnicy graniczni znaleźli skrytkę, w której znajdowało się 147 gram marihuany. Mężczyzna  tłumacząc się powiedział, że jedzie na imprezę do znajomych z powiatu lubaczowskiego.

Wartość towaru oszacowano na 4,5 tysiąca złotych.

36 –latek został zatrzymany, funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej prowadzą wobec niego czynności procesowe pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Dębicy.

Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna z artykułu 62 § 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii: Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

źródło: BOSG