REKLAMA

Posłowie koalicji PO i PSL ograbili Podkarpacie z 34 mln zł. Przeciwko zmniejszeniu „janosikowego” zaprotestowali radni wojewódzcy

PODKARPACIE. Jak grom z jasnego nieba na samorządy spadła informacja o przegłosowaniu w dniu 22 listopada b.r. przez posłów koalicji PO i PSL zmian w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Województwo podkarpackie może stracić na tych zmianach 34 mln zł. Za poprawką glosowali również parlamentarzyści z Podkarpacia.

 

Dorota Mękarska

„Janosikowe” funkcjonuje w Polsce od 2003 roku, kiedy to wprowadzono ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. W przypadku samorządów wojewódzkich w latach 2013 – 2014 wpłat do budżetu państwa dokonują województwa: mazowieckie i dolnośląskie. Wpłaty zasilają rezerwę celową budżetu państwa, z której finansowana jest subwencja ogólna.

W województwie podkarpackim dochody z tytułu części regionalnej subwencji w 2013 roku stanowią 20% planowanych dochodów własnych województwa, natomiast w 2014 roku będzie to 24% dochodów własnych.

Ustawa „janosikowa” wzbudza w Polsce wiele kontrowersji. W lipcu 2010 roku zainicjowano akcję „STOP Janosikowe”. Pod projektem ustawy obywatelskiej w tej sprawie, która nie podważa samej idei „janosikowego”, ale sposób jej naliczania, zebrano 150 tys. podpisów. Projekt został negatywnie zaopiniowany na połączonych komisjach finansów i samorządu terytorialnego, a następnie prace nad nim zamrożono.

Samorządowcy oceniają decyzję posłów negatywnie

Jednakże w dniu 22 listopada b.r. wprowadzono do ustawy poprawkę ograniczającą wpłaty z tego tytułu do budżetu państwa. Ta ulga to w istocie rzucenie koła ratunkowego województwu mazowieckiemu, które miało wpłacić ponad 600 mln zł do puli „janosikowego”, a wpłaci tylko 400 mln zł. W efekcie dochody wszystkich województw zostaną uszczuplone na kwotę 246,5 mln zł, a samo województwo podkarpackie na tej operacji straci 34 mln zł.

Za poprawka głosowali m.in. nasi posłowie: Tomasz Kulesza (PO), Marek Rząsa (PO), Piotr Tomański (PO), Mieczysław Kasprzak (PSL), Renata Butryn (PO), Mirosław Pluta (PO), Zbigniew Rynasiewicz (PO), Krystyna Skowrońska (PO) i Jan Bury (PSL).

Nawet koledzy partyjni podkarpackich posłów oceniają ich decyzję negatywnie.

Żaden samorządowiec nie może oceniać takich decyzji pozytywnie, kiedy z budżetu województwa ubywa 34 mln zł – podkreśla radny Sławomir Miklicz z PO.

Potrzebna jest solidarność

W trakcie sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego, która odbyła się w ostatni piątek, radni wojewódzcy przyjęli dwie uchwały w sprawie „janosikowego”. W pierwszej zaapelowali o zabezpieczenie właściwego finansowania realizacji zadań nałożonych na biedniejsze samorządy.

Sejmik Województwa Podkarpackiego podchodzi ze zrozumieniem do problemów najbogatszych samorządów wynikających z obecnego stanu prawnego. Jednocześnie Sejmik zwraca uwagę na konieczność funkcjonowania mechanizmów solidarnościowych, których rolą jest zabezpieczenie równomiernego rozwoju wszystkich regionów kraju oraz wyrównanie poziomu życia jego mieszkańców – napisali w stanowisku radni. – Województwo Podkarpackie zarówno na skutek uwarunkowań geograficznych, historycznych, jak i społecznych nie posiada takiego potencjału gospodarczego jak województwa najbogatsze.

Radni porównali dochody budżetu województwa podkarpackiego i mazowieckiego pod kątem podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych. W województwie podkarpackim wyniosły one w 2013 roku odpowiednio: 39,6 mln zł i 120 mln zł, natomiast w województwie mazowieckim dochody z tego samego tytułu kształtują się na poziomie 236,4 mln zł z PIT i prawie 1,5 mld z CIT.

W świetle powyższych danych widać wyraźnie, że nie jest możliwe wykonywanie takich samych zadań nałożonych na nasze samorządy bez zapewnienia odpowiednich mechanizmów wyrównywania dochodów własnych – podkreślają radni.

Druga rezolucja odnosi się do przyjętych przez Sejm RP zmian w ustawie dotyczącej „janosikowego”.

Sprzeciw Sejmiku budzi zarówno przyjęty mechanizm ulgi w zobowiązaniach województwa mazowieckiego w stosunku do budżetu państwa kosztem budżetów innych województw, jak i tryb prowadzenia prac nad zmianami mającymi wejść w życie od roku 2014 – zaznaczają członkowie Sejmiku Województwa Podkarpackiego, stojąc równocześnie na stanowisku, że projekt zmian powinien być przedmiotem obrad Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu oraz konsultacji z jednostkami samorządu terytorialnego.

Radni zauważają też, że projekt zmian łamie Konstytucję RP i inne akty prawne, a ich efektem będzie drastyczne obniżenie wydatków lub zaciągnięcie dodatkowych, kosztownych kredytów.

03-12-2013

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)