Piękne, utalentowane i waleczne. Sanockie siatkarki w akcji (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Sanockie siatkarki mają za sobą pierwsze ligowe spotkania w sezonie 2013/2014. W jednych gra wyglądała efektownie, w innych brakowało koncentracji. Podczas ostatniego weekendu, podopieczne Ryszarda Karaczkowskiego mierzyły swoje siły z ekipami z Sędziszowa Młp. i Jarosławia. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z niedzielnego meczu, który odbył się w Sanoku.

W obecnej edycji wojewódzkich rozgrywek ligowych sanocką siatkówkę kobiet reprezentują kadetki, juniorki i seniorki. W pierwszych spotkaniach sezonu, kadetki przegrały z MKS V LO Rzeszów 0:2 (22, 11) i pokonały MKS Łańcut 2:0 (14, 24) – turniej w Sanoku. W Krośnie, Sanoczanka przegrała z gospodyniami 1:2 (23, -22, 6) i zwyciężyła UKS MOSiR Jasło 2:0 (16, 23).

Juniorki mają za sobą cztery potyczki. Tylko jedną z nich udało się zakończyć zwycięstwem 3:2 (-16, 13, 19, -20, 5) z UKS-em Gimnazjum Dębowiec. W kolejnych meczach, Sanoczanka przegrywała z SMS-em UKS Szóstka Mielec 0:3 (20, 15, 19), Developresem MKS V LO Rzeszów 0:3 (20, 11, 13) i MKS-em San-Pajda Jarosław 0:3 (16, 16, 18).

Seniorki grały dwukrotnie, przegrywając z SMS-em UKS Szóstka Mielec 0:3 (17, 21, 16) i UKS-em Marba Sędziszów Młp. 1:3 (-23, 23, 24, 13).

Warto zaznaczyć, że skład Sanoczanki tworzą młode zawodniczki. Dość powiedzieć, że w szeregach zespołu nie ma siatkarki w wieku seniorki. Podczas minionego weekendu, siatkarki z grodu Grzegorza grały na wyjeździe z Krosnem i Jasłem (turniej w Krośnie, kadetki), u siebie z Jarosławiem (juniorki) oraz ponownie w hali przeciwnika, z Sędziszowem Młp. (seniorki).

– Żałujemy szczególnie sobotniej potyczki z Sędziszowem Młp.. Przegraliśmy na własne życzenie, nie zachowując odpowiedniej koncentracji. Już podczas rozgrzewki dziewczyny zauważyły, że rywal jest w ich zasięgu, rozluźniły się, a później nastąpiło zdziwienie, że kolejne punkty po prostu uciekają. Dodatkowo, w czwartym secie, kontuzji stawu kolanowego doznała środkowa Agnieszka Górniak. Jeśli chodzi o niedzielny mecz, jestem zadowolony z postawy drużyny. Graliśmy z bardzo dobrą drużyną z Jarosławia. Klub ten, podpisuje kontrakty z zawodniczkami z całego województwa i nie tylko. Moje podopieczne pokazały, że potrafią grać w siatkówkę, stawiając momentami trudne warunki mocnemu przeciwnikowi – relacjonuje Ryszard Karaczkowski, trener PBS Bank Sanoczanki Sanok.

– Sobotnie mecze w grupie kadetek graliśmy osłabieni brakiem Natalii Czeleń, uczestniczącej wraz z kadrą Podkarpacia w Turnieju Nadziei Olimpijskich oraz bez Oliwii Zubik, która podczas czwartkowego treningu doznała kontuzji. Taka sytuacja wymusiła zmiany w naszych szeregach. Nie mogliśmy pokazać pełni naszych możliwości – dodaje szkoleniowiec sanockiej drużyny.

Już w najbliższy weekend, Sanoczanka rozegra kolejne spotkania. Seniorki podejmą u siebie KS Wisłokę Dębica (sobota, godzina 16:30, hala Gimnazjum nr 4 w Sanoku), juniorki zagrają na wyjeździe z drugim zespołem MKS-u San-Pajda Jarosław (niedziela), a kadetki powalczą w turnieju, który odbędzie się w Przemyślu (sobota). Rywalem będą ponownie drużyny z Jarosławia.

foto: Tomasz Sowa