KRZEMIENNA / PODKARPACIE. O sporym szczęściu może mówić mieszkanka Jabłonicy Ruskiej, która w niedzielę przed południem wjechała autem do Sanu w okolicy Krzemiennej w powiecie brzozowskim. Kobietę uratował mężczyzna obsługujący w tej miejscowości prom.
Kobieta wjeżdżając skodą favorit na prom nie zdołała zahamować. Auto wpadło do rzeki, która w tym miejscu liczy od 3 do 4 metrów głębokości. Na szczęście na pomoc kobiecie przyszedł mężczyzna, który obsługuje prom. Pontonem dopłynął do auta, które nurt rzeki znosił w dół i pomógł jej przez okno wydostać się z tonącego samochodu. Auto dryfowało około 100 metrów, aż osiadło na mieliźnie.
Wezwani na miejsce strażacy z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Brzozowie za pomocą liny wyciągnęli samochód na brzeg. W akcji uczestniczyli również strażacy z OSP w Dydni. Przyczyny zdarzenia wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Brzozowie.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.