Masz problem z parkowaniem? Przywiąż swój pojazd do znaku. O parkowaniu z przymrużeniem oka

SANOK / PODKARPACIE. Na skrzynkę e-mailową otrzymaliśmy kolejne zdjęcia przedstawiające pojazdy niekonwencjonalnie zaparkowane w Sanoku. Internauta Marcin akcję „Dbajmy o kulturę parkowania”, potraktował z przymrużeniem oka. Publikujemy przesłane przez pana Marcina zdjęcie.

– Przesyłam bardziej humorystyczny przejaw kultury parkowania szeroko pojętych pojazdów. Właściciel tej „maszyny”, przeskoczył problem miejsc parkingowych, z jakim boryka się każdy sanocki kierowca – pisze w mailu pan Marcin.

– Idąc chodnikiem nie ma jak się  zmieścić z wózkiem. Auta stoją na chodniku, tym bardziej na zakazie. Gdzie jest wtedy Policja, Straż Miejska? Rozumiem, że nie ma gdzie parkować i cały czas tych miejsc brakuje, ale pamiętajmy kierowcy to nie „święte krowy”. Istnieją też piesi, dla których powstał chodnik! – podkreśla w mailu Edyta, autorka zdjęcia.

– Tak parkuje Pan/Pani z kamienicy obok. Nie znajdzie miejsca na parkingu to parkuje na środku chodnika. W dniu w którym zrobiłam zdjęcie i tak ładnie jest zaparkowane. Można przejść chodnikiem. Z wózkiem, już nie ma takiej opcji niestety… – zaznacza pani Marta.

– Auto stało tak od godz. 9. Zdjęcie zrobione o godz. 14.15. Bo choć przejście jest możliwe. To sam fakt takiego parkowania pozostawia niesmak – komentuje pan Norbert.

– A obok parking pusty. Komentarz dodatkowy zbędny.