INTERWENCJA: „Niedoróbki na Jagielońskiej” w inwestycji? Zabrakło kostki i asfaltu? (ZDJĘCIA)
SANOK / PODKARPACIE. Komfort nawierzchni ulic w centrum Sanoka (Rymanowska, Kościuszki, Jagiellońska) w ostatnich tygodniach zmienił się nie do poznania. Oczywiście na plus. Zdaniem Internauty pozostały jednak „białe plamy”, o których pisze do nas w mailu.
– Remontuje się w Sanoku główne ulice od Ronda Beksińskiego do przejazdu kolejowego na ulicy Jagielońskiej włącznie. Chciałbym abyście Państwo wyjaśnili, dlaczego mniej więcej 10-15 metrów od przejazdu kolejowego nagle skończyły się prace. Asfalt został stary, brak chodnika nowego i ta feralna studzienka przed nowym asfaltem gdzie można koło zgubić. O co w tym chodzi? Czyżby zabrakło kostki i asfaltu?– pyta Czytelnik.
Do miała zostały dołączone zdjęcia opisywanego fragmentu ulicy.
Zobacz zdjęcia
Sprawa wydaje się dość prosta. W ramach prowadzonych prac, zostały przeprowadzone remonty ulic powiatowych czyli Rymanowska, Kościuszki oraz Jagiellońska. Rzecz w tym, że kilkanaście metrów przed przejazdem kolejowym kończy się powiatowa ulica Jagiellońska a zaczyna krajowa Lipińskiego oraz Kolejowa.
– Zakres robót na ul. Jagiellońskiej został zakończony w obrębie działki drogowej należącej do powiatu. W przypadku dalszego odcinka mówimy o tarczy skrzyżowania drogi krajowej. Ewidencyjnie dalszy odcinek drogi znajduje się także w pasie kolejowym. Chcąc wykonać dalszy odcinek należałoby objąć zakresem całą tarczę skrzyżowania, która nie jest drogą powiatową a nie traktować wykonanych prac jako rozwiązanie tymczasowe. W przypadku realizacji remontu drogi krajowej nr 28 na odcinku ul. Lipińskiego, będzie okazja aby nowa nawierzchnia ul. Jagiellońskiej została połączona z dalszym odcinkiem – informuje Michał Cyran, naczelnik Wydziału Inwestycji i Dróg
09-12-2013
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz