Bieszczady zapraszają astroturystów. Na gwiazdach można zarobić
LUTOWISKA / PODKARPACIE. Już za tydzień podpisane zostanie memorandum w sprawie powołaniu do życia Parku Gwiezdnego Nieba w Bieszczadach. Tym samym starania gminy Lutowiska, która zabiega o to od kilku lat, zakończą się sukcesem. Powstanie parku wydłuży sezon turystyczny w górach od jesieni do wiosny, gdy są najlepsze warunki do obserwacji nieba.
Dorota Mękarska
Na świecie istnieje kilkadziesiąt parków ciemnego nieba. Widać z nich doskonale Drogę Mleczną, a bez teleskopu można zobaczyć około 2000 gwiazd, gdy w miastach widoczne jest ich około 200, a w metropoliach nie więcej niż 20.
Bieszczadzki Park Gwiezdnego Nieba będzie jednym z zaledwie dwóch miejsc w Polsce, gdzie można obserwować niebo pełne gwiazd. Pierwszy w Polsce utworzono w Górach Izerskich w Sudetach.
Po utworzeniu PGN w Bieszczadach będzie największym obszarem chronionego nieba w Europie. Ze względu na brak przemysłu całe pogranicze polsko – słowacko – ukraińskie jest jednym z najciemniejszych zakątków nie tylko w Polsce, ale również na całym kontynencie. Być może w przyszłości bieszczadzki park stanie się parkiem transgranicznym, gdyż u naszych południowych sąsiadów ponad dwa lata temu utworzono Park Ciemnego Nieba „Połoniny”.
Konieczny do utworzenia parku jest „brak świetlnego smogu”. Na terenie gminy Lutowiska nie ma zakładów pracy, których oświetlenie zakłócałoby obserwacje nocnego nieba. Oświetlenie uliczne ze względów oszczędnościowych jest w nocy wyłączane. Nocne ciemności rozprasza jedynie iluminacja kościoła w Lutowiskach, ale i ona w czasie obserwacji będzie wyłączana.
Inicjatorzy powołania do życia PGN w Bieszczadach chcą nie tylko chronić nocne niebo przed „świetlnym smogiem”, ale również zamierzają promować turystykę astronomiczną i ekologiczny rozwój regionu. Mając taki produkt turystyczny Bieszczady ściągną nie tylko wielbicieli dzikiej przyrody, ale również astroturystów, których liczba w ostatnich latach rośnie. Dzięki temu może wydłużyć się sezon turystyczny.
Równocześnie z powołaniem do życia Parku Gwiezdnego Nieba w Bieszczadach gmina Lutowiska wystąpiła o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Słowacka 2007 – 2013. Gminny projekt został już zaakceptowany. Dzięki niemu gmina pozyska 50 tys. euro, za które zakupi teleskopy do obserwacji nieba oraz Słońca, sprzęt do robienia zdjęć, oprogramowanie, literaturę i tablice informacyjne. W ramach tego projektu zamierza również zorganizować kilka miejsc do obserwacji nieba, wyposażonych w energię elektryczną.
Obecnie powoływanie parków ciemnego nieba nie jest objęte w Polsce żadnymi normami prawnymi. Parki tworzone są na podstawie umów pomiędzy instytucjami państwowymi w porozumieniu z władzami gminnymi. W Przypadku Parku Gwiezdnego Nieba w Bieszczadach memorandum podpiszą następujące organizacje i instytucje: gmina Lutowiska, gmina Komańcza, Bieszczadzki Park Narodowy, Nadleśnictwo Lutowiska, Nadleśnictwo Stuposiany, Zespół Karpackich Parków Krajobrazowych, Politechnika Krakowska, Fundacja Bieszczadzka, Bieszczadzka Agencja Rozwoju Regionalnego, Fundacja Przyroda Karpat i Zespół Szkół w Lutowiskach.
foto: sxc.hu
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz