„Solidarność” nie ujawnia treści doniesienia do prokuratury w sprawie Autosanu. – Obawiamy się mataczenia – mówi Tadeusz Majchrowicz
SANOK / PODKARPACIE. Zarząd Regionu Podkarpacie NSZZ „Solidarność” w piątek złożył w Prokuraturze Okręgowej w Krośnie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę spółki Autosan w Sanoku. „Solidarność” nie zdecydowała się jednak udostępnić mediom treści doniesienia, z uwagi na fakt, iż śledztwo nie zostało jeszcze wszczęte.
– Postanowiliśmy nie ujawniać doniesienia do prokuratury z uwagi na obawy dotyczące mataczenia – podkreśla Tadeusz Majchrowicz, przewodniczący Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ „Solidarność”.
Doniesienie dotyczy działania na szkodę spółki. Związkowcy chcą, by prokuratura przyjrzała się transakcjom, których skutkiem było uszczuplenie i wyprowadzenie z fabryki majątku Autosanu, który był przenoszony do innych spółek Sobiesława Zasady. Doniesienie dotyczy nie tylko ostatniego okresu, który zakończył się ogłoszeniem upadłości zakładu, ale również poprzednich lat.
Według Tadeusza Majchrowicza zastanawiający jest termin sprzedaży akcji Autosanu przez Sobiesława Zasadę, do której doszło 12 września br., w odniesieniu do terminu wpłynięcia do Sądu Rejonowego w Krośnie wniosku o upadłość Autosanu, co miało miejsce 19 września b.r..
– Te działania, a także wiele innych, wymagają wyjaśniania – dodaje przewodniczący podkarpackiej „Solidarności”.
W Autosanie aktualnie trwa inwentaryzacja majątku. Dopiero po jej zakończeniu będzie wiadomo, jakim majątkiem tak naprawdę spółka dysponuje.
– Nie ukrywam, że w postępowaniu liczymy na syndyka, gdyż to on w tej chwili ma dostęp do dokumentów – podkreśla Tadeusz Majchrowicz.
28-10-2013
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz