REKLAMA

BiOSG: Antyterroryści pomylili piętra. Zamiast do przestępcy wtargnęli do domu samotnego ojca

REGION / PODKARPACIE. Antyterroryści z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej podczas akcji pomylili pietra. Zamiast wejść do mieszkania niebezpiecznego przestępcy, wtargnęli do lokalu, gdzie znajdował się mężczyzna z trójką dzieci.

Jako pierwsi o sprawie poinformowali dziennikarze radia RMF FM, którzy sygnał o tej sytuacji otrzymali od słuchaczy.

Pogranicznicy mieli za zadanie zatrzymać przestępcę, podejrzanego o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem oraz paserstwem wyrobów akcyzowych. Po ustaleniu adresu zamieszkania, miała zostać przeprowadzona akcja zatrzymania mężczyzny. Niestety coś poszło nie tak i wtargnęli do innego lokalu. W środku zastali ojca wraz z trójką dzieci – kilkuletnią córka i dwoma kilkunastoletnimi synami. Funkcjonariusze SG po stwierdzeniu, że mężczyzna przebywający w mieszkaniu nie jest osobą poszukiwaną, przerwali swoje działania.

W związku z interwencją funkcjonariuszy SG w jednej z kamienic w Jarosławiu, na polecenie Wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego, Komendant Główny Straży Granicznej gen. bryg. SG Tomasz Praga skierował do Bieszczadzkiego Oddziału SG funkcjonariuszy z Biura Kontroli KGSG. Zespół ma wyjaśnić sytuację i zaproponować rozwiązania, które pomogą ograniczyć tego typu zdarzenia. Straż Graniczna przeprasza za zaistniałą sytuację i deklaruje pomoc psychologiczną rodzinie – czytamy w komunikacie.

Jak informuje straż graniczna, w związku z tym, że świadkami interwencji były dzieci, do udzielenia pomocy psychologicznej na miejsce został skierowany psycholog z BiOSG.

Oprócz kontroli z Komendy Głównej SG równoległe działania wyjaśniające rozpoczął Komendant Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Dołożymy wszelkich starań, aby podobna sytuacja nie wydarzyła się w przyszłości – czytamy dalej w komunikacie.

14-111923

archiwum BiOSG

red./Rzecznik Komendanta Głównego Straży Granicznej ppor. SG Agnieszka Golias

26-01-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook


lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)